Utrudnienia w komunikacji…
PKP Intercity poinformowało na swoim profilu na Twitterze o utrudnianiach w ruchu kolejowym. Mogą wystąpić duże opóźnienia w kursowaniu pociągów, a nawet odwołania podróży. Dlatego przewoźnik radzi, aby osoby, które chcą zrezygnować jazdy koleją – a posiadają już zakupione bilety w kasie – zgłosiły się po zwrot pieniędzy. Co ważne, zwrot odstępnego za bilety zakupione w systemie e-IC jest możliwy drogą reklamacji. PKP poinformowało, że w sobotę odwołano aż 67 pociągów. Natomiast – w związku z wichurami – odnotowano blisko 400 problemów z siecią.
Gdzie było najgroźniej?
W województwie śląskim wciąż obowiązuje strzeżenie o silnym wietrze, który będzie się utrzymywać do popołudnia. Minionej doby, śląscy strażacy interweniowali ponad 400 razy. Sporo interwencji odbyło się w okolicy Częstochowy i Zawiercia oraz Będzina, a także Cieszyna. Większość wezwań dotyczyła powalonych drzew i uszkodzonych dachów domów oraz budynków gospodarczych. W województwie pomorskim również sytuacja jest niepokojąca. Tam, straż pożarna interweniowała 1192 razy w przeciągu ostatniej doby. Wichura uszkodziła ponad 50 budynków. Wicedyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa – Marek Kubiak – doniósł rano o 406 506 odbiorcach, którzy pozostają bez prądu, w tym najwięcej w województwie mazowieckim.
Jakie są prognozy na niedzielę?
Temperatura w Polsce nie przekroczy 5°C. Będzie całkowite zachmurzenie, a silny wiatr wciąż będzie się utrzymywać. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że najmocniej będzie wiać na południu kraju, gdzie obowiązują alerty pierwszego stopnia, głównie w okolicach Częstochowy, Katowic, Krakowa, Rzeszowa, Kielc, Tarnowa i Nowego Sącza. W zasadzie, należy się spodziewać silnych podmuchów wiatru na terenie całej Polski, z wyjątkiem północno-wschodniego regionu. Natomiast w województwach: świętokrzyskimi, pomorskim i warmińsko-mazurskim ogłoszono wezbranie stanów wód drugiego stopnia.
Źródło: RMF 24
Czytaj też:
