Perfekcja jest niemodna! Oto makijaż, który pokochało pokolenie Z

Perfekcyjny makijaż odchodzi do lamusa, a na jego miejsce wkracza „makijaż zmęczonej dziewczyny”. Ten viralowy trend z TikToka to manifest autentyczności i bunt przeciwko wyśrubowanym standardom piękna. Co kryje się za fenomenem „Tired Girl Make-up” i dlaczego pokolenie Z pokochało ten look?

fot. Shutterstock

Media społecznościowe od lat są miejscem, gdzie rodzą się i umierają trendy. TikTok, jako niekwestionowany lider wśród platform inspirujących do eksperymentów z urodą, wyznacza dziś kierunki, za którymi podążają miliony. Najnowszy hit? „Makijaż zmęczonej dziewczyny”, czyli „Tired Girl Make-up”. To stylizacja, która odwraca dotychczasowe zasady makijażu do góry nogami. Zamiast maskować zmęczenie, podkreśla się je – celowo eksponując podkrążone oczy, rozmazane cienie, bladą cerę i ciemne usta.

Jenna Ortega – ikona nowego looku

Inspiracją dla tiktokerów i tiktokerek stała się Jenna Ortega – gwiazda serialu „Wednesday”. 22-letnia aktorka nie tylko na ekranie, ale i na czerwonych dywanach prezentuje makijaż, który wygląda jakby był efektem nieprzespanej nocy. Roztarte cienie na powiekach, mocno podkreślone oczy czarną kredką i usta w odcieniach ciemnego fioletu – to jej znak rozpoznawczy. Wizażystka Tara McDonald, odpowiedzialna za look Ortegi w serialu, podkreśla, że kluczowe było uzyskanie naturalnego efektu przy minimalnej ilości kosmetyków. Efekt? Makijaż z charakterem, nieuporządkowany, z nutą buntu i osobowości.

Trend „Tired Girl” to nie tylko estetyka, ale także manifest. Pokolenie Z coraz częściej mówi „nie” perfekcjonizmowi i presji, by zawsze wyglądać nieskazitelnie. Zamiast skrupulatnego konturowania i tuszowania niedoskonałości, stawia na autentyczność i zabawę makijażem. Kryjące podkłady i korektory lądują na dnie szuflady, a na pierwszy plan wysuwa się naturalność – nawet jeśli oznacza to podkreślenie zmęczenia. To powiew świeżości i oddech od wyśrubowanych standardów piękna.

Gwiazdy i ikony lat 90. – kto jeszcze pokochał „Tired Girl Make-up”?

Jenna Ortega to niejedyna ambasadorka tego trendu. Wśród fanek „makijażu zmęczonej dziewczyny” są także Lily Rose-Depp, Gabbriette, Emma Chamberlain, Danielle Marcan czy Lara Violetta. Co ciekawe, podobny styl dominował już w latach 90. – wystarczy wspomnieć Kate Moss. Dziś trend wraca w wielkim stylu, a TikTok zalewają tutoriale pokazujące, jak osiągnąć efekt kontrolowanego niewyspania. Najpopularniejsze z nich mają setki tysięcy wyświetleń.

Czy „Tired Girl Make-up” zostanie z nami na dłużej? Eksperci nie mają złudzeń – jak większość trendów z social mediów, jest on z natury ulotny. Dan Hastings-Narayanin z The Future Laboratory podkreśla, że to szybki sposób na wyrażenie siebie i swojego nastroju. Jednak nieukrywanie mankamentów i czarny humor to także mechanizmy radzenia sobie z presją współczesnego świata. Komunikat jest jasny: „Jestem wyczerpana, ale nie zamierzam tego ukrywać – wręcz przeciwnie, przekuwam to w swój atut”.

źródło: RMF MAXX, PAP

Autor: Katarzyna Pajączek

Komentarze
Czytaj jeszcze: