Piękna modelka chce kupić chusteczkę Messiego, aby zapozować z nią nago. Oferuje fortunę!

W sieci pojawiła się aukcja, na której anonimowy internauta wystawił chusteczkę Leo Messiego, w którą piłkarz wycierał swoje łzy. Zainteresowana zakupem okazała się brazylijska modelka, która pragnie zrobić odważną sesję zdjęciową z chusteczką. Kobieta zaoferowała za nią aż 600 tysięcy euro.

Najdroższa chusteczka świata?

Chusteczka higieniczna zazwyczaj nie kosztuje zbyt dużo, wyjątkiem jest ta, którą podczas niedawnej konferencji prasowej używał Leo Messi. Podczas swojego pożegnania z Barceloną Argentyńczyk nie krył wzruszenia i musiał ocierać nią łzy. Po tym wydarzeniu w sieci pojawiła się aukcja, na której anonimowy internauta wystawił zużytą przez piłkarza chusteczkę, choć nie wyjawił, w jaki sposób wszedł w jej posiadanie. Autor aukcji puścił wodzę fantazji i stwierdził, że dzięki materiałowi genetycznemu znajdującemu się na chusteczce być może kiedyś będzie możliwość sklonowania piłkarza. Cena wywoławcza brzmiała milion dolarów.

Brazylijska modelka oferuje fortunę

Luana Sandien to piękna brazylijska modelka i była żona polskiego koszykarza Marcina Lampego, która zainteresowała się kupnem chusteczki Messiego. Kobieta twierdzi, że chce ją wykorzystać do sesji zdjęciowej, podczas której ma pozować nago. 34-latka ma nadzieję, że wygra aukcję, choć za chusteczkę zaoferowała nieco ponad połowę kwoty wywoławczej.

Zaoferowałam 600 tys. dolarów, by zdobyć chusteczkę Messiego. To ponad połowa ceny wywoławczej, którą zaoferowałam z nadzieją, że wygram, jednak później aukcja zniknęła. Nie dostałam więcej informacji, więc nie wiemy, czy ktoś kupił chusteczkę, czy wystawiający porzucił pomysł sprzedaży przedmiotu. Mam nadzieję, że mi się udało i wygrałam 

- powiedziała Sandien

Modelka na co dzień mieszka w Barcelonie. Jej zdjęcie w "Playboy Africa", na której pokazała się w koszulce katalońskiego klubu zrobiło prawdziwą furorę i dzięki niemu sprzedaż magazynu poszybowała w górę.

Autor: Konrad Lubaszewski

Komentarze
Czytaj jeszcze: