Bo najważniejsi są zawsze kibice! 👊🇵🇱 😊#POLMNE pic.twitter.com/zg1Grrhj0j
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 7 października 2017
Robert Lewandowski poznał małego Franka przed wczorajszym treningiem przed meczem z Czarnogórą. Kapitan polskiej drużyny podszedł do chłopca na wózku inwalidzkim i zamienił z nim kilka słów. „Jutro znowu się widzimy” – powiedział chłopiec, który będzie oglądał dzisiejszy mecz na Stadionie Narodowym.
Rekordzista, kapitan, ale przede wszystkim człowiek o wielkim sercu. 😍 @lewy_official chylimy czoła❗ pic.twitter.com/QqZBS0JRlP
— TVP Sport (@sport_tvppl) 7 października 2017
Jak się okazuje, Franek dostąpi także ogromnego zaszczytu. Będzie mógł wejść na murawę z samym kapitanem drużyny. Niepełnosprawny chłopiec wprowadzi Roberta Lewandowskiego na boisko. „Chłopiec będzie towarzyszył Robertowi. Robiliśmy próby. Myślę, że to niezwykłe przeżycie dla młodego Franka, który pomimo tego, że nie może sam się ruszać, znajdzie się na środku boiska” – mówi Tomasz Iwan. „Cieszymy się, że to tu się u nas wydarzy. Na Stadionie Narodowym taka sytuacja nie miała miejsca, jest to sytuacja wyjątkowa” – dodaje.
Oooooostatnie... 😍
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 8 października 2017
kadry przed dzisiejszym meczem #POLMNE! 🇵🇱🇲🇪
Wjechały w nocy, więc... oglądamy! 📺
👉 https://t.co/Eqct85nLkD pic.twitter.com/YsUSw7NIhX