Piersi zagrażające zdrowiu? Lekarze ostrzegają 26-latkę

Nicki Valentina jest wielką fanką swojego wyglądu i uwielbia w niego inwestować. 26-letnia modelka nie boi się operacji plastycznych i zapowiada kolejne, mimo ostrzeżeń lekarzy. Sporym zagrożeniem dla zdrowia są jej piersi. Trzeba przyznać, że nie da się ich nie zauważyć.

Każdy ma swoje wyobrażenie piękna

Każdy ma swoje wyobrażenie piękna i ideału. Nicki od lat celebruje swoją urodę i poprawia to, co wydaje jej się słuszne. Szczególnie widać jej ingerencję w biust, który aktualnie jest sporych rozmiarów, a modelka zapowiada kolejne powiększenie. Lekarze twierdzą, że może to mieć zgubny wpływ na jej zdrowie. Chodzi przede wszystkim o kręgosłup, który jest narażony na nienaturalne i zbyt duże obciążenie.

Duże piersi czynią mnie szczęśliwszą

Jej pierwsze operacje przeprowadzono 5 lat temu. Wówczas dziewczyna zoperowała sobie nos i powiększyła piersi. Metamorfoza kosztowała ją ok. 100 tys. złotych. Później były kolejne chirurgiczne ingerencje w kształt nosa, wypełnianie ust i biustu. Nicki tłumaczy, że przede wszystkim chodzi o pewność siebie. Aktualnie konto modelki na Instagramie, na którym pokazuje efekty swoich inwestycji śledzi ponad 50 tysięcy internautów.

„Duże piersi czynią mnie szczęśliwszą. Już w młodości o nich marzyłam. Jestem jedyną Brytyjką, która mieszka w kraju i ma tak duże implanty” – przyznaje 26-latka i wie, że taki rozmiar biustu ma również swoje wady - „Piersi przeszkadzają mi w niektórych, codziennych czynnościach, takich jak robienie czegoś w samochodzie czy golenie pach. Gdy zasypiam na plecach, czuję się jakby ktoś na mnie siedział”.

Autor: Katarzyna Solecka

Komentarze
Czytaj jeszcze: