Pijany motocyklista przez rondo przejechał... prosto. "Skok przez rondo zaczyna być już naszym sportem narodowym" [WIDEO]

"Gdybym nie zobaczył tego na nagraniu, to bym nie uwierzył" - takie komentarze często pojawiają się pod filmami, na których zarejestrowano nietypowe wypadki drogowe. Tak jest i tym razem. Ostatnio w sieci zamieszczono ujęcia, na których widać, jak pijany motocyklista przejeżdża prosto przez rondo... "Co jak co, ale tego to się nie spodziewałem, raz obejrzeć to za mało" - zareagował na materiał jeden z internautów.

Motocyklista przejechał przez środek ronda i uderzył w hondę

Niedaleko Warszawy i Mińska Mazowieckiego, na rondzie w miejscowości Dębe Wielkie, doszło do nietypowego zdarzenia. Nagranie opublikowano na popularnym kanale na platformie YouTube. Kamera samochodowa uchwyciła moment, w którym motocyklista przejechał z impetem przez trawiasty środek ronda. Następnie kierujący jednośladem uderzył w hondę. Był pijany. Służby zabrały go do szpitala.

Na końcu udostępnionego materiału możemy również zobaczyć zdjęcia wykonane po wypadku. Widać na nich uszkodzenia pojazdów. Do publikacji dodano również krótki komentarz autora:

Motocyklista uciekający przed Inspekcja Transportu Drogowego przejechał przez rondo i wjechał wprost w Hondę. "Motocyklista połamany został zabrany do szpitala, przeżył, a we krwi miał ‰, ale nie pamiętam ile to było.."

Sprawca wypadku był pijany. Internauci komentują

Nagranie, na którym widać nietypowy manewr pijanego motocyklisty, wywołało sporo emocji wśród internautów. Wielu widzów postanowiło zamieścić pod fimem swoje komentarze. Wśród nich znajdziemy mnóstwo krytyki. Nie zabrakło też uszczypliwości...

Skok przez rondo zaczyna być już naszym sportem narodowym

Jedziesz sobie spokojnie, piękny dzień do tego, a tu nagle przez rondo wyskakuje typ na motorze i wali w Ciebie. Co jak co, ale tego to się nie spodziewałem, raz obejrzeć to za mało

Gdybym nie widział miniaturki i podpisu pod filmem prędzej bym się spodziewał, że ktoś będzie jechał pod prąd czy wymusi, ale nie (...) motocyklisty walącego przez prawie środek ronda 

Pewno na nawigacji było, że na rondzie prosto

Autor: Katarzyna Solecka

Komentarze