Eurowizja. Kto reprezentantem Polski?
Do 2 lutego potrwa nabór zgłoszeń do polskich eliminacji do tegorocznej Eurowizji. Tym razem wybór reprezentanta, inaczej niż w poprzednich latach, będzie miał charakter wewnętrzny. Artystę, który w maju wystąpi w szwedzkim Malmö, wyłoni pięcioosobowa komisja konkursowa. Jej skład Telewizja Polska ujawni dopiero po zakończeniu preselekcji.
Wśród wykonawców, którzy dotychczas otwarcie wyrazili gotowość do reprezentowania Polski na tegorocznej Eurowizji, są m.in.: Justyna Steczkowska, Luna, Marcin Maciejczak, Izabela Zabielska czy Anna Jurksztowicz.
Polskie akcenty pojawiają się także w zagranicznych preselekcjach. Do łotewskich eliminacji zgłosił się Leon Myszkowski, syn wspomnianej już Justyny Steczkowskiej. DJ-owi nie udało się jednak zakwalifikować do decydującego etapu. Ponadto współautorem jednej z piosenek z islandzkich preselekcji jest Mikołaj „Tribbs” Trybulec, który wcześniej tworzył m.in. „Solo” Blanki. Co więcej, polskie nazwisko pojawia się także w preselekcjach sanmaryńskich.
Polak może reprezentować San Marino
Tomasz Gregorczyk, na scenie posługujący się pseudonimem Tomash, walczy o reprezentowanie San Marino na Eurowizji. 20-latkowi z Polski z utworem „Not Alone” udało się zakwalifikować do półfinału konkursu „Una Voce Per San Marino” zaplanowanego na 15 lutego 2024 roku. Jeśli przejdzie ten etap, wystąpi w finale, który ma odbyć się 24 lutego.
Tomash to postać dobrze już znana polskiej publiczności. Rozpoznawalności przysporzył mu udział w pierwszej edycji talent show „The Voice Kids”. Jego trenerką była wówczas Edyta Górniak. Po programie razem z innymi uczestnikami utworzył boysband 4Dreamers. Tomasz Gregorczyk, Mateusz Gędek, Maksymilian Więckowski i Kuba Szmajkowski od 2021 roku rozwijają kariery solowe. Ten ostatni już dwukrotnie ubiegał się o reprezentowanie Polski na Eurowizji. Dla Tomasha udział w eliminacjach w San Marino będzie debiutem w eurowizyjnych zmaganiach.
