Ruszyli przed świtem i bez zabezpieczeń
Wieża Eiffla to symbol Paryża. Charakterystyczna konstrukcja architektoniczna jest wizytówką Francji, która cieszy się międzynarodową rozpoznawalnością i dla woelu turystów jest obowiązkowym punktem do odwiedzenia. Mierzy 300 metrów wysokości, a wieńczy ją 24-metrowy maszt. To właśnie na nią postanowił wejść 33-letni wspinacz builderingowy Marcin Banot, znany w sieci pod pseudonimem BNT. W sieci pojawiło się nagranie, na którym możemy zobaczyć, jak to wyglądało.
Polak pokazał, jak wspiął się na wieżę Eiffla
Wysokie i charakterystyczne konstrukcje w Polsce, Czechach, Hiszpanii, Czechach, Słowenii, Rumunii, a teraz i Francji stały się celami 33-letniego Polaka, który w sieci relacjonuje swoje wspinaczki. Ostatnio w towarzystwie Leo Urbana zmierzył się z wieżą Eiffla. Warto zaznaczyć, że do wyzwania podeszli odważnie, bowiem wchodzili na nią bez zabezpieczeń. Wspinacze rozpoczęli swoje bardzo wcześnie, przed świtem. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Panowie chcieli uniknąć ewentualnych problemów i dodatkowej odpowiedzialności za zamknięcie paryskiej atrakcji, która mogłaby wygenerować jeszcze większe zamieszanie, kłopoty i straty. Wiadomo, że już przed pierwszą platformą ich akcja zwróciła uwagę ochrony obiektu. Po wejściu na szczyt na wspinaczy czekali ochroniarze.
Autor: Katarzyna Solecka