18 listopada mieszkańcy Manili wyszli na ulice z transparentami, by zaprotestować przeciwko ochronie interesów wielkich korporacji kosztem najbiedniejszych, pracujących obywateli. Protestujący zgromadzili się pod budynkiem, w którym toczyły się tego dnia obrady APEC, w których brali udział liderzy 21 państw wspólnoty.
Gdy na agresywny tłum nie działały nawet armatki wodne, policjanci obrali inną strategię – zaczęli puszczać z głośników muzykę pop. Jedna z funkcjonariuszek policji w rozmowie z ABC powiedziała:
„Filipińczycy ogólnie lubią muzykę. Na każdego działa uspokajająco.”
Według źródła policjanci zaczęli pacyfikację tłumu od „Roar” Katy Perry, by następnie włączyć „Sexy Bitch” Davida Guetty, „Islands in the Stream” gwiazdy country Dolly Parton czy „How Deep Is Your Love” – kultowy utwór zespołu Bee Gees.
Co ciekawe, ta technika okazała się być skuteczna i pozwoliła uspokoić się tłumowi. Nie zanotowano żadnych aresztować i nikt nie został ranny. Zobaczcie wideo, które jest póki co jedynym w sieci, na którym zarejestrowano tę „muzykoterapię”. Od 30 sekundy widać Filipińczyków tańczących podczas manifestacji.