Pośpiech w "Milionerach" to fatalny doradca. Uczestnik odpadł na pytaniu o litr i zakończył grę z zerem na koncie…

Igor Megger z Poznania był najszybszy w konkurencji „kto pierwszy, ten lepszy”. Jego radość trwała jednak krótko, bo jego rozgrywka w „Milionerach” zakończyła się na drugim pytaniu, na które nie udzielił poprawnej odpowiedzi.

Błyskawiczna porażka w "Milionerach"

"Milionerzy" to teleturniej, który od wielu lat przyciąga tłum widzów i uczestników, chcących zdobyć najwyższą nagrodę. Na początku września rozpoczął się nowy sezon, a już kilka dni później do galerii tych, którzy swoją grę z Hubertem Urbańskim skończyli z zerem na koncie, dołączył kolejny gracz. Igor Megger udzielił błędnej odpowiedzi na pytanie o gwarantowany 1000 złotych. Zgubił go pośpiech.

Już pierwsze pytanie sprawiło mu niemałe problemy i na samym początku walki o milion skorzystał z koła ratunkowego. Zasugerował się głosowaniem publiczności i ostatecznie udzielił poprawnej odpowiedzi.

Auto i multum.

67% głosujących zaznaczyła wariant A, który był poprawną odpowiedzią. Tym sposobem pan Igor mógł usłyszeć od Huberta Urbańskiego pytanie o gwarantowany tysiąc.

Milionerzy. Uczestnik odpadł przy drugim pytaniu o litr

Pośpiech sprawił, że uczestnik błyskawicznie zaznaczył złą odpowiedź. A chodziło o to, ile mililitrów ma litr. Gracz z Poznania postawił na wariant B. Niestety, litr to 1000 mililitrów, a nie 100.

Ile mililitrów to litr?

Autor: Katarzyna Solecka

Komentarze
Czytaj jeszcze: