Poszukiwany wpadł, bo sam przyszedł na komendę sprawdzić stan trzeźwości. Był trzeźwy...

Nietypowe zatrzymanie poszukiwanego 37-latka przez policjantów z Lubaczowa. Mężczyzna sam przyszedł na komendę, bo chciał sprawdzić stan trzeźwości. Nie przypuszczał, że ktoś sprawdzi jego dane. Był trzeźwy i pójdzie do więzienia.

Chciał sprawdzić stan trzeźwości

Historia z komendy w Lubaczowie może zaskakiwać. Funkcjonariusze z pewnością zapamiętają ją na długo. 37-latek z województwa śląskiego był poszukiwany. Mężczyzna miał odbyć karę pozbawienia wolności za przestępstwo kradzieży. Przez pewien czas umykał wymiarowi sprawiedliwości. Do momentu, w którym chciał sprawdzić stan trzeźwości i poszedł... na komendę. Policjanci przyznają, że 37-latek nie spodziewał się zatrzymania.

Był trzeźwy i trafił do więzienia

Była niedziela - 28 sierpnia 2022 roku - gdy po godzinie piętnastej do komendy w Lubaczowie wszedł mężczyzna. Chciał dowiedzieć się czy ma w organizmie promile alkoholu... Prawdopodobnie nie pomyślał o tym, że ktokolwiek w takiej sytuacji będzie sprawdzał jego tożsamość... 

Badanie wykazało, że 37-letni mieszkaniec województw śląskiego był trzeźwy. Po sprawdzeniu 37-latka w policyjnych systemach okazało się, że był on poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności na okres 2 miesięcy.

Jak informują mundurowi, mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Jeszcze dzisiaj trafi do zakładu karnego.

Autor: Katarzyna Solecka

Komentarze