Łukasz Nowicki wrócił do „Pytania na śniadanie”
W czerwcu 2023 roku widzowie „Pytania na śniadanie” musieli zmierzyć się z niezbyt pocieszającą informacją – Łukasz Nowicki niespodziewanie przekazał, że nie będzie już prowadzącym programu. Ostatni odcinek z jego udziałem obfitował we wspomnienia i wzruszające pożegnania ze strony przyjaciół z planu. Sam prezenter zdradził, że chce się poświęcić nowym wyzwaniom: podcastowi i teatrowi, a także znaleźć więcej czasu dla rodziny. Jednak już 1 grudnia TVP poinformowała o powrocie Nowickiego, który dzień później przywitał widzów „Pytania na śniadanie”. Duet stworzył z Joanną Górską.
Kulisy powrotu Nowickiego. Zgodził się „pod pewnymi warunkami”
Łukasz Nowicki w wywiadzie dla Plejady zdradził kulisy swojego powrotu do „Pytania na śniadanie”. Podczas swojej nieobecności faktycznie poświęcał się teatrowi, podróżom i rodzinie, jednak stanowczo zgodził się na spotkanie, kiedy otrzymał telefon od TVP. Po rozmowie z produkcją stwierdził, że chce wrócić na plan śniadaniówki, choć towarzyszyły temu negocjacje:
Najpierw dostałem telefon z zaproszeniem na spotkanie, potem umówiliśmy się na kawę i porozmawialiśmy, aż w końcu postanowiłem, że wracam.
Nowicki dodał, że na propozycję zgodził się „od razu, ale pod pewnymi warunkami”:
Jeśli one nie zostałyby spełnione, nie zdecydowałbym się na powrót.
Na pytanie o szczegóły tych warunków odparł, że nie może ich ujawnić z uwagi na tajemnicę negocjacji:
- Obowiązuje mnie tajemnica negocjacji. Ale nie były one zbyt wygórowane. Oni mnie chcieli, ja chciałem ich. Dogadaliśmy się.
W tej samej rozmowie dziennikarz przyznał, że przerwa od programu była mu potrzebna. Pracę traktował mechanicznie i zaczął być powtarzalny. Dopiero odpoczynek pozwolił mu świeżej spojrzeć na rolę prowadzącego i wzbudził chęć powrotu na plan.