Niecodzienny list do premiera Włoch od pięciolatki
Premierze Conte, będziesz taki miły dla mnie i dla wszystkich grzecznych dzieci? - zapytała mała Cristel, która prawie trzy tygodnie temu została zakażona koronawirusem.
W liście poprosiła premiera, by zgodził się na to, aby dzieci mogły dostać prezenty zarówno 13 grudnia, w uroczystość świętej Łucji obchodzoną w części Włoch jako ich święto, jak i na Boże Narodzenie oraz w Trzech Króli, gdy również dostają podarki.
List przytoczył wydawany w Weronie dziennik "L'Arena", wyjaśniając przy tym, że pięciolatka lekko przeszła infekcję SARS-CoV-2 i ma już negatywny wynik testu, ale nie wróciła jeszcze do przedszkola.
Dowód na obawę Włochów przed lockdownem
Cristel boi się nowego lockdownu i ciągle powtarza, że obawia się, że nie będzie mogła spotkać się ze swoimi przyjaciółmi. Tak powiedziała gazecie matka dziewczynki, Giada Esposito.
Wraz ze zbliżaniem się Świąt boi się też tego, że Święty Mikołaj również nie będzie mógł się poruszać i nie przyniesie prezentu - dodała.
Zrozumiała, że decyduje o tym Conte i dlatego zwróciła się z apelem bezpośrednio do niego - wyjaśniła matka.
Źródło: RMF24.pl/PAP
Więcej ciekawostek ze świata na RMF24.pl
Autor: Urszula Głowiś