Przez pytanie z chemii odpadli z programu. Odpowiedź może zaskoczyć

Sobotni odcinek „Awantury o kasę” dostarczył wielu emocji. Jedna z drużyn w pierwszym etapie grała va banque o ogromną pulę. Niestety pytanie z chemii wyeliminowało ich z gry. Znacie odpowiedź?

fot. AKPA
fot. AKPA

„Awantura o kasę” – pytanie z chemii

22 marca kolejne trzy drużyny walczyły o to, by zdetronizować mistrzów „Awantury o kasę”. Wyzwanie jest bardzo trudne – przypomnijmy, że zaczynają oni finał z rekordową kwotą 40 tysięcy złotych na koncie.

W odcinku nie zabrakło ogromu emocji. Drużyna żółtych w składzie: Krzysztof (instalator systemów alarmowych), Angelika (przyszła lekarka), Karolina (menadżerka projektów informatycznych, kapitanka drużyny) i Mieszko (student cyberbezpieczeństwa) już w pierwszej licytacji zagrała va banque. W puli było aż 22,5 tys. zł. Pytanie należało do dziedziny chemii i brzmiało tak:

Oksydan to poprawna, choć rzadko stosowana nazwa pewnego związku chemicznego. Którego?

Drużyna po dłuższym namyśle postanowiła zaryzykować odpowiedź: dwutlenek węgla. Niestety, poprawnym rozwiązaniem zagadki jest woda. Tym samym grupa odpadła z gry, zostawiając w puli bardzo dużą sumę.

Widzowie niezadowoleni

W komentarzach na instagramowym profilu Polsatu widać – niestety – duże niezadowolenie związane z tym, co dzieje się w „Awanturze o kasę”. Przyczyną jest drużyna mistrzów. Widzowie uważają, że ich pokonanie jest niemożliwe. Przypomnijmy, że zaczynają oni finał z rekordową kwotą 40 tysięcy złotych na koncie. Stało się tak, ponieważ w swoim odcinku nie tylko zgarnęli maksymalną do zdobycia kwotę, ale też Krzysztof Ibisz dorzucił do puli 10 tysięcy. Bez takiego dodatku zdobycie posiadanej sumy nie byłoby możliwe.

Widzowie zalewają Instagrama Polsatu negatywnymi komentarzami. Podkreślają, że z taką kwotą mistrzowie mogą bez najmniejszego kłopotu blokować drużyny, a ich pokonanie graniczy z cudem:

Oni z 40 tysiącami na start cały czas będą wygrywać. To jest bez sensu;
Wrócę do oglądania, jak już odpadną;
„Awantura o kasę” w tym momencie straciła swój urok, przykro się patrzy na irytację każdej drużyny, która ma grać z aktualnymi mistrzami. Nie na to czekaliśmy tyle lat.

Oceń ten artykuł 0 0