„Przyjaciółki”. Koniec serialu? Komentarz produkcji
„Przyjaciółki” to serial, który zagościł w TV niemal dekadę temu; pierwszy odcinek pierwszej serii pojawił się w bowiem 6 września 2012 roku, a fabuła skupiała się na przygodach czterech głównych bohaterek. Od tamtej pory w rolach tytułowych „przyjaciółek” niezmiennie występują:
- Joanna Liszowska (jako Patrycja).
- Małgorzata Socha (jako Inga).
- Magdalena Stużyńska (jako Anna).
- Anita Sokołowska (jako Zuza).
Serial doczekał się już 19. sezonów, a nowe odcinki w TV obecnie można oglądać w każdy czwartek o godz. 21:05. Czy obecnie emitowany epizod będzie równocześnie jednym z ostatnich? Takie informacje niedawno zaczęły pojawiać się w sieci, co wywołało niepokój wśród serialowych widzów. Portal „Wirtualne media” postanowił poprosić o komentarz w sprawie dyrektor programową telewizji Polsat – Ninę Terentiew. Jej słowa z pewnością uspokoją fanów „Przyjaciółek”, ponieważ wiele wskazuje na to, iż nadawca nie planuje rezygnacji ze wspomnianego projektu.
Nina Terentiew komentuje
W rozmowie ze wspomnianym źródłem Nina Terentiew zaznaczyła, iż nie planowano wstrzymywać prac nad „Przyjaciółkami”:
W nawiązaniu do ostatnich doniesień prasowych chcemy zdementować krążącą w mediach informację o zakończeniu produkcji serialu „Przyjaciółki”. „Przyjaciółki” są z nami od dekady. Przez ten czas Inga, Zuza, Patrycja i Anka stały się także wiernymi przyjaciółkami naszych widzów. Jesteśmy zadowoleni z wyników, jakie uzyskuje produkcja.
Serial zyskał już sporą grupę fanów, która wciąż rośnie. Czym więc zaskoczą ich scenarzyści mający w swoich rękach dalsze losy bohaterek? Czy miłosne i życiowe zawirowania Ingi, Zuzy, Patrycji i Anki będą jeszcze bardziej zaskakujące? Przekonamy się o tym, śledząc kolejne odcinki! Oglądacie „Przyjaciółki”?