hity na MAXXa
hity na MAXXa

Rajd Śląska: Podsumowanie pierwszego dnia. Co czeka nas dzisiaj?

Od wczoraj trwa sportowe o motoryzacyjne święto w województwie śląskim, jakim jest Rajd Śląska. Druga edycja imprezy organizowanej przez Automobilklub Ziemi Tyskie jest jednym z cykli zmagań, przez jakie przechodzą zawodnicy walczący w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. Po wczorajszych walkach z czasem i trasą liderem została załoga Mikołaja Marczyka i Szymona Gospodarczyka. Panowie mieli ponad dwie i pół sekundy przewagi nad drużyną Brzeziński/Kozdroń. Na trzecim miejscu uplasowali się Tomasz Kasperczyk z pilotem Damianem Sytym. Jednak dzisiejsze wyścigi mogą jeszcze wiele zmienić w klasyfikacji!

Rajd Śląska trwa w najlepsze! To już czwarta runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, w czasie której rajdowcy muszą zmagać się z czasem i trasą. Załogi w pierwszy dzień wyścigów miały do pokonania dwa krótkie odcinki specjalne – Mikołów i Stadion Śląski. Oba oesy charakteryzowały się wąskimi zakrętami i wysokimi krawężnikami. Specyfika tych tras wymagała od kierowców zachowania ostrożności, by nie uszkodzić samochodów na samym początku Rajdu Śląskiego. Prawdziwe pole do popisu rajdowcy mają drugiego dnia, podczas którego zmagają się z aż siedmioma odcinkami specjalnymi. Jednak oes Stadion Śląski był o wiele większych widowiskiem, które przyciągnęło mnóstwo kibiców do Parku Śląskiego.

Pierwszy dzień Rajdu Śląskiego

Najlepiej na pierwszym oesie wypadł Mikołaj Marczyk, który zdobył ponad sekundową przewagę nad Jakubem Brzezińskim – liderem RSMP. Na trzecim miejscu uplasował się Tomasz Kasperczyk, który w zeszłym roku święcił tryumfy w Rajdzie Śląska. Podobnie klasyfikacja prezentowała się po przejechaniu drugiego odcinka. Marczyk wyprzedził Brzezińskiego o półtora sekundy, stając się po pierwszym dniu liderem Rajdu Śląskiego. W klasyfikacji Open N prowadził Słobodzian tuż przed Łatą i Kotarbą. W klasie czwartej liderem jest Kacper Wróblewski.

Sobotnie zmagania

Drugi dzień Rajdu Śląskiego to będzie poważne ściganie. Rajdowcy będą mieli do pokonania aż siedem odcinków specjalnych. Swoje sobotnie zmagania kierowcy i ich piloci rozpoczęli od przejechania oesa w okolicach Suszcza. Ten fragment rajdu ma ponad 10 kilometrów. Drugim, a zarazem najdłuższym odcinkiem specjalnym, jest Bzie. Jak zdradził Mikołaj Marczyk, to bardzo trudny odcinek, podczas którego kierowcy będą musieli sobie poradzić z nie tylko z szerokimi fragmentami, ale także wąskimi i nierównymi. Kolejny przejazd odbył się na odcinku specjalnym Chybie, który liczy prawie 20 kilometrów. Następnie rajdowcy powrócą w okolice Suszcza. Po tym oesie nastąpi przerwa. Rajdowcy jednak nie zostawią kibiców na długo. Już o 15:00 zawodnicy powrócą, by jeszcze raz walczyć na odcinkach Bzie, Chybie i Suszec. Tym razem w odwróconym kierunku.

Zmagania tego dnia będą tym trudniejsze, gdyż jak podkreślili odcinki są bardzo długie, a do tego każdy z oesów ma inną specyfikę. Tym razem szalę zwycięstwa może przechylić również moment rozkojarzenia.

Rajd Śląska

Tegoroczna edycja Rajdu Śląska jest drugą. Zmagania w ramach tej rundy zaliczają się do klasyfikacji ogólnej Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Organizatorem śląskiego święta motoryzacyjnego jest Automobilklub Ziemi Tyskiej. Co ciekawe, w ramach Rajdu Śląskiego można też zobaczyć wyścigi mistrzostw dla samochodów historycznych, czyli Motul HRSMP.

Na Rajd Śląska składa się dziewięć odcinków specjalnych o łącznej długości ponad 112 kilometrów. Podobnie, jak w zeszłym roku, start odbył się na Stadionie Śląskim. W pierwszym dniu zmagań kierowcy i ich piloci mieli do pokonania dwa krótkie oesy – Mikołów i Stadion Śląski. Prawdziwa walka czeka ich dopiero drugiego dnia. Rajdowcy będą musieli pokonać jeszcze 4 odcinki specjalne (Szuszec, Bzie, Chybie, Suszec), z czego trzy zostaną powtórzone. Ostatni oes, Suszec, będzie też power stage’em. Po zakończeniu wyścigów zawodnicy udadzą się na metę do Żor.

Do czwartej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, jakim jest Rajd Śląski, zgłosiło się aż 125 załóg. W tej rozgrywce kibice zobaczą czołówkę tegorocznej odsłony Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, w tym liderów punktacji – Jakuba Brzezińskiego i Kamila Kozdronia (Skoda Fabia R5). Zaciętą walkę zapewnią drużyny w składzie: Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia R5), oraz Tomasz Kasperczyk i Damian Syty (Ford Fiesta R5).

Oceń ten artykuł 1 0

Ogólna ocena Rajd Śląska: Podsumowanie pierwszego dnia. Co czeka nas dzisiaj? to: 100% / 100%, uzyskana z: 1 głosów.