Fenomen serialu "Squid Game"
„Squid Game” to serial Netflixa, który pojawił się na platformie w połowie września tego roku. W zaledwie kilka tygodni po premierze stał się najpopularniejszą produkcją w historii serwisu, którą obejrzały miliony widzów z całego świata. Dla tych, którzy jeszcze nie oglądali „Squid Game”, przypomnijmy, że w serialu 456 osób bierze udział w śmiertelnie niebezpiecznych rozgrywkach, w których każdy ma tylko jedną szansę na pomyłkę. Zwycięzca, któremu uda się przejść wszystkie konkurencje zdobywa wszystko, a przegrany – traci życie na miejscu.
Południowokoreańska produkcja Netflixa sprawiła, że świat oszalał na jej punkcie. Również najmłodsi złapali się na ten trend, bo nawet w szkołach odtwarzano konkurencje ze „Squid Game”, co bardzo zaniepokoiło nauczycieli i psychologów. Rozgrywki z serialu stały się bardzo popularne na YouTube, bowiem Ekipa Friza zorganizowała ostatnio słynną grę w „Światło czerwone, światło zielone”. Teraz kolejny polski youtuber postanowił odtworzyć nie jedną konkurencję, a całą grę!
ReZigiusz i największy polski turniej "Squid Game"
ReZigiusz to popularny twórca, którego kanał w serwisie YouTube obserwują ponad 4 mln internautów. Influencer postanowił zorganizować cały turniej bazujący na grach z popularnego serialu Netflixa. Youtuber zebrał 100 uczestników, którzy zmierzyli się ze sobą w pięciu grach. Gracze musieli przejść ukradkiem pod czujnym okiem słynnej „lalki”, przeciągać linę, wycinać popularne ciasteczka Dalgona, przejść przez most oraz… zagrać w „kalmara”, ale w polskiej wersji!
Jak wyglądała polska odsłona głównej gry z południowokoreańskiej produkcji? Każdy z uczestników miał przyczepionego balona do klatki piersiowej. Zadaniem było zniszczenie balonów przeciwników, a wygrywał ten, który jako ostatni zachował swojego. Dla zwycięzcy przeznaczono nagrodę pieniężną w wysokości 10 tys. złotych, a wszystkie gry odbywały się pod czujnym okiem ratowników. Komu udało się wygrać turniej zorganizowany przez ReZigiusza? Zobaczcie sami!