Polscy piłkarze, którzy zostali wyznaczeni do kadry narodowej na Mistrzostwa Świata w Rosji, przechodzą teraz przez trudny okres. Mimo że w rankingu FIFA byliśmy typowani bardzo wysoko, to Polska na mundialu wypadła bardzo słabo. Reprezentacja naszego kraju nie wyszła nawet z grupy, ponosząc przegraną z Senegalem i Kolumbią. Dopiero w meczu "o honor" z Japonią mogliśmy się poszczycić wygraną. Ta jednak w ogólnym rozrachunku już niczego nie zmieniała. Sromotna porażka sprawiła, że zawiedzeni kibice nie szczędzili słów krytyki względem piłkarzy. Zawodnikom wytykano, że lepiej wychodzi im granie w reklamach niż na boisku. Na dobitkę reprezentanci chwilę po powrocie z Rosji udali się na luksusowe wakacje. Piłkarze nie robili z tego tajemnicy i chętnie dzielili się zdjęciami na swoich profilach w mediach społecznościowych. Urlop po przegranej zadziałał na polskich kibiców jak płachta na byka – posypały się kolejne gorzkie komentarze. Możliwe, że ostatnia wypowiedź Roberta Lewandowskiego stanie się następnym powodem do krytyki.
Fryzura najważniejsza na murawie
Mimo że Lewandowscy po przegranej na Mistrzostwach Świata spotkali się z ogromną falą hejtu, którą Ania musiała powstrzymać zablokowaniem możliwości komentowania na swoim profilu na Instagramie, to Robert najwyraźniej nie wyciągnął lekcji z wykonywaniem kolejnych ruchów po zawiedzeniu polskich kibiców. Najpierw napastnik Bayernu Monachium wzorem kolegów zdecydował podzielić się rodzinnym zdjęciem z luksusowych wakacji, co spotkało się z negatywnym odbiorem, a teraz w wywiadzie z "Playboyem" opowiadał o perfekcjonizmie w kontekście… fryzury.
"Najważniejsze, żeby człowiek czuł się komfortowo. Czuję się dużo lepiej, gdy jestem zadbany w czasie występu na murawie" – wyznał Lewandowski, przyznając, że przed meczem sporo czasu spędza w łazience. Wszystko po to, by jego fryzura była idealna: "W trakcie spotkania trudno cokolwiek poprawić, więc dużą rolę odgrywa czas w hotelu. Lubię mieć fryzurę, w której trenuję na co dzień i przeszkadza mi nawet jeden źle ułożony włos. Perfekcjonizm".
Nowa fryzura na mundialu
Warto przypomnieć, że na Mistrzostwach Świata w Rosji Robert Lewandowski zaprezentował się w nowej fryzurze. Boki jego głowy były wyraźnie wygolone, a z lewej strony pojawił się nawet widoczny wzór przypominający błyskawicę. Wówczas fani wierzyli, że nowe uczesanie Lewego zapowiada sposób, w jaki napastnik zaprezentuje się na boisku.
Autor: Natalia Piotrowska