Kolejny rekord
Robert Lewandowski w tym sezonie jest prawdziwą maszyną do strzelania bramek. Przerwa spowodowana koronawirusem także nie obniżyła jego formy. Po ostatniej kolejce, w której strzelił swoją 31. bramkę w tym sezonie i przypieczętował swój ósmy tytuł mistrza Niemiec, było wiadomo, że zaledwie jedno trafienie w dwóch ostatnich kolejkach pozwoli mu na pobicie kolejnego rekordu.
Do tej pory najskuteczniejszym obcokrajowcem w Bundeslidze w trakcie jednego sezonu był reprezentant Gabonu - Pierre-Emerick Aubameyang. Robert potrzebował zaledwie 24 minut spotkania z Freiburgiem, aby przypieczętować swoją dominację. Kilkanaście minut później Robert strzelił następną, 33. bramkę w tym sezonie.
Blisko Gerda Muellera
Napastnik Bayernu był blisko pobicia rekordu jednego z najlepszych zawodników niemieckiej Bundesligi w historii - Gerda Mullera. Niemiec w jednym sezonie potrafił strzelić aż 40. bramek. Zadanie jest już niewykonalne, ponieważ został tylko jeden mecz i aż 7 bramek do wyrównania wyczynu Niemca. Gdyby nie kontuzja i kartki, Robert rozegrałby o trzy spotkania więcej i realnie zagroziłby historycznemu rezultatowi.
Polak ma szansę na uplasowanie się wśród trzech najlepszych wyników w historii ligi niemieckiej, brakuje mu do tego jedynie trzech trafień. Wszystkie miejsca na podium zajmuje Muller, który strzelał odpowiednio 36, 38 i 40 bramek w różnych sezonach Bundesligi.
