Robert Lewandowski pożegnał Franciszka Smudę. Opublikował krótki wpis

W niedzielę zmarł Franciszek Smuda. Informacja ta wstrząsnęła piłkarskim środowiskiem. Z selekcjonerem pożegnał się kapitan Biało-Czerwonych, Robert Lewandowski.

Xiao Yijiu/Xinhua News/East News

Franciszek Smuda nie żyje

We wtorek 13 sierpnia media obiegły niepokojące wieści – stan zdrowia selekcjonera miał się znacznie pogorszyć. Niestety nie uległ on poprawie i w niedzielę 18 sierpnia dowiedzieliśmy się o śmierci Franciszka Smuty. Informację potwierdził Polski Związek Piłki Nożnej. Dokładne szczegóły nie są znane, ale wiadome jest, że mężczyzna zmagał się z nowotworem krwi. Franciszek Smuda odszedł w wieku 76 lat.

Polski Związek Piłki Nożnej z głębokim żalem przyjął informację o śmierci Franciszka Smudy. Były selekcjoner reprezentacji Polski zmarł w wieku 76 lat. Składamy najszczersze kondolencje dla rodziny i bliskich – przekazano.

Robert Lewandowski pożegnał Franciszka Smudę

Kapitan reprezentacji Polski – Robert Lewandowski – w trakcie swojej kariery miał okazję zetknąć się ze Smudą. Pod jego okiem rozwijał swoje umiejętności, grając w Lechu Poznań. Młody piłkarz, pod wodzą trenera, szybko nabierał pewności siebie i stawał się coraz lepszy. Na portalu X sportowiec opublikował wspólne zdjęcie z Franciszkiem Smudą, które zostało wykonane w tamtym czasie.

Dziękuję za wszystko Trenerze – napisał.

Mężczyźni spotykali się również na meczach kadry, kiedy Franciszek Smuda zajmował stanowisko selekcjonera Biało-Czerwonych.

Autor: Klaudia Dzięgiel

Komentarze
Czytaj jeszcze: