Zasłużony odpoczynek
Robert Lewandowski w dopiero zakończonym sezonie zdobył wszystko, co było do zdobycia. Zawodnik Bayernu Monachium ma na swoim koncie triumf w lidze niemieckiej, wygraną w Pucharze Niemiec oraz oczywiście upragnione zwycięstwo w Lidze Mistrzów. We wszystkich tych rozgrywkach polski napastnik zdobywał także korony króla strzelców.
Po tylu sukcesach cały zespół Bayernu Monachium dostał dwa tygodnie wolnego. W taki sam sposób postanowił postąpić wobec Roberta Lewandowskiego trener reprezentacji Polski. Jerzy Brzęczek nie powołał polskiego napastnika na zgrupowanie kadry, podczas którego zagramy dwa mecze w Lidze Narodów, z Holandią i Bośnią i Hercegowiną. Nie wszystkim taka decyzja przypadła do gustu.
Jerzy Engel krytykuje Lewandowskiego
Były selekcjoner reprezentacji Polski w piłce nożnej, który doprowadził ją do finałów Mistrzostw Świata w 2002 roku - Jerzy Engel postanowił odnieść się krytycznie do całej sytuacji. W programie "4-4-2" emitowanym na antenie TVP Sport stwierdził, że nieobecność kapitana po tak długiej przerwie w zgrupowaniach jest niedopuszczalna.
Jestem przeciwny temu. Dla mnie, jako byłego selekcjonera, jest to nie do przyjęcia. Nie ma ważniejszego zespołu niż reprezentacja narodowa. Tego się nie robi
- powiedział Engel
Były trener reprezentacji skrytykował bezpośrednio Roberta Lewandowskiego, a nie aktualnego selekcjonera Jerzego Brzęczka, który odpowiada za powołania. Engel powiedział, że właśnie teraz jest czas na zbudowanie reprezentacji na nowo i kapitan powinien być przy tym obecny.
Lewandowski jest kapitanem reprezentacji. Nie wyobrażam sobie, by po tak trudnym czasie, jaki wszyscy przeżywamy, jego nie było z drużyną. Kiedy kapitana nie ma w tak ciężkim momencie, kiedy zespół znowu się spotyka i trzeba budować drużynę w tak wymagających warunkach, to wtedy jest trudno
- dodał Jerzy Engel