W ostatnim czasie w mediach społecznościowych ZTP pojawiło się nagranie z Makłowiczem, które szybko zyskało popularność.
Uwaga, włączona klimatyzacja - proszę zamknąć okna!
– apeluje na nim do pasażerów słynny krakowianin.
Jak wyjaśnia Sebastian Kowal, rzecznik ZTP, w rozmowie z "Dziennikiem Polskim", był to jedynie przedsionek do większego przedsięwzięcia.
Zamieściliśmy to nagranie jako przedsmak, można powiedzieć swoisty aperitif do tego, co będzie za kilka miesięcy
– mówi, zwiastując zmiany w komunikacji miejskiej.
Robert Makłowicz lektorem w krakowskiej komunikacji miejskiej
Robert Makłowicz, znany z pasji do odkrywania kulinarnych sekretów świata, tym razem odkryje przed pasażerami krakowskiego transportu miejskiego tajemnice przystanków, czytając ich nazwy w autobusach oraz tramwajach. To inicjatywa, która ma na celu nie tylko urozmaicenie podróży, ale również promocję miasta poprzez wykorzystanie głosu jednej z najbardziej rozpoznawalnych krakowskich postaci.
Projekt ten ma ruszyć w październiku, równocześnie z rozpoczęciem nowej umowy ZTP ze spółką Mobilis, która będzie obowiązywać w latach 2024-2034. Warto podkreślić, że głos Makłowicza będzie słyszalny nie tylko na liniach obsługiwanych przez MPK, ale i przez prywatną firmę Mobilis. Choć poza Krakowem, w autobusach kursujących po aglomeracji, przystanki nadal będą zapowiadane przez anonimowego lektora, to w granicach miasta pasażerowie będą mieli okazję podróżować pod osobistym przewodnictwem Makłowicza.
Szczególnie interesujący jest fakt, że Robert Makłowicz zgodził się udzielić swojego głosu nieodpłatnie, bo "po prostu zrobi to dla miasta". Jedynym kosztem, jaki poniesie miasto, będzie opłata za wynajęcie profesjonalnego studia nagrań, która wyniesie zaledwie kilkaset złotych.
Znane osoby zapowiadają przystanki
Pierwsze zapowiedzi w pojazdach komunikacji miejskiej pojawiły się na przełomie XX i XXI wieku. Przez wiele lat w ich nagrywaniu przodowała bydgoska firma PIXEL, która przygotowała zestaw komunikatów m.in. dla takich miast, jak: Bydgoszcz, Toruń, Włocławek, Szczecin, Gorzów Wielkopolski czy Konin. Niektóre miasta zdecydowały się jednak na wykorzystanie syntezatorów mowy, m.in. IVONY.
Jeszcze inne miasta zaprosiły do współpracy znanych artystów. Przystanki w Warszawie od wielu lat czyta Tomasz Knapik. Po śmierci lektora nagrywaniem nowych komunikatów dla stołecznego transportu publicznego zajął się jego syn – Maciej Knapik. Oprócz tego przez pewien czas w krakowskich autobusach i tramwajach można było usłyszeć m.in. Annę Dymną, Grzegorza Turnaua czy Krzysztofa Globisza.
Autor: Hubert Wiączkowski