Anna Lewandowska i plotki o romansie
Kilka miesięcy temu Anna Lewandowska poszerzyła swoją ofertę treningową o bachatę – zmysłowy taniec z Dominikany, cieszący się w ostatnim czasie dużą popularnością. Do teamu trenerki dołączył wówczas Mathias Font, którego uroda od razu przykuła uwagę użytkowników sieci i... wywołała lawinę plotek o jego rzekomym romansie z żoną Roberta Lewandowskiego.
Domysły niektórych internautów zrodziło przede wszystkim to, że w bachacie ciała tanecznych partnerów są ze sobą w niemal stałym i bliskim kontakcie. Chociaż Lewandowska przez długi czas nie reagowała na te sensacyjne spekulacje, to w końcu postanowiła po raz pierwszy postawić sprawę jasno.
Anna Lewandowska stanowczo reaguje na plotki
Niedawno na TikToku pojawiło się kolejne nagranie, na którym można zobaczyć Annę pląsającą na parkiecie z przystojnym tancerzem. Pod filmikiem aż zaroiło się od żartobliwych komentarzy na temat domniemanego romansu. Wielu z nich "ostrzegało" nawet Roberta Lewandowskiego przed "potencjalnym zagrożeniem".
Robert, miej się na baczności
"Lewy" w strachu
Lewandowski płakał, jak oglądał
Robert, masz się o co bać
"To tylko trener"
– komentowali użytkownicy sieci.
Na ten ostatni wpis Anna zdecydowała się już odpowiedzieć. Trenerka kategorycznie zaprzeczyła, że z Mathiasem łączy ją coś więcej, niż relacja zawodowa.
Tak, użytkownicy mojej aplikacji też bardzo sobie cenią Mathiasa!
– odpisała.