„Rolnik szuka żony”. Roksana urodziła
Roksana z 8. edycji programu: „Rolnik szuka żony” urodziła! Taka wiadomość kilka dni temu obiegła świat mediów tuż po tym, jak radosną nowiną podzieliła się sama młoda mama. Uczestniczka wspomnianej odsłony „RszŻ” i jej narzeczony – Kamil – zostali rodzicami syna, który otrzymał imię: Oliwier.
Roksana była jedną z kandydatek Stanisława Pytlarza – rolnika biorącego udział w 8. sezonie. Mężczyzna zaprosił do swojego gospodarstwa trzy nowe znajome; oprócz Roksany były to Teresa i Aleksandra. Finalnie okazało się, że żadna z pań nie skradła serca przystojnego rolnika, a jego kandydatki powróciły do domów.
Czas pokazał, że Oli i Roksanie pisana była miłość… poza kamerami! Pierwsza z pań w maju zeszłego roku poinformowała o tym, że została mamą, a od niedawna tajniki macierzyństwa odkrywa także Roksana. Na Instagramie właśnie pojawił się nowy, rodzinny kadr, na którym znalazł się też mały Oliwier!
Nieważne jak duża jest rodzina, tylko jak wielka jest w niej miłość – brzmi opis do fotografii uzupełniony także o hasztagi, w tym m.in.: rodzina w komplecie.
Roksana z „Rolnik szuka żony 8” o porodzie
Roksana z programu: „Rolnik szuka żony” wykorzystała swój udział w show m.in. do tego, by nawiązać nowe, wirtualne znajomości – wraz z ukochanym aktywnie działa w mediach społecznościowych, a ich konta na Instagramie i YouTube cieszą się sporą popularnością. W jednym z najnowszych vlogów świeżo upieczeni rodzice nagrali moment wyjścia Roksany i maleństwa ze szpitala. Uchylili także rąbka tajemnicy na temat ostatnich tygodni ciąży, które – jak się okazało – nie były dla Roksany łaskawe. Lekarze podjęli decyzję o cesarskim cięciu.
(…) Mieliśmy wizytę kontrolną u lekarza. Finalnie okazało się, że już tego dnia musiałam mieć „cesarkę”. Miałam przyjechać na obserwację, ale niestety parametry KTG wyszły jakie wyszły i maluszek już musiał wyjść na świat (…). Jeszcze nikt nie widział maluszka, ponieważ nasz synek jest wcześniakiem i musimy tutaj (…) zachować ostrożność – relacjonowała.
Pod najnowszym postem opublikowanym na instagramowym profilu Roksany pojawiło się mnóstwo komentarzy, a gratulacje mieszają się z miłymi słowami skierowanymi w stronę całej rodziny. My także dołączamy się do tych wypowiedzi!