Lato – czas na rower!
Wakacje to idealny czas na rowerowe wyprawy. W ramach cyklu Rowelove trasy na Maxxxa sprawdzamy szlaki w kolejnym regionie. Tym razem pod lupę poszło województwo kujawsko – pomorskie, a konkretnie Inowrocław i Włocławek. W tych okolicach można znaleźć całą masę ciekawych szlaków – zarówno dla amatorów jak i bardziej zaawansowanych kolarzy.
Trasa wokół jeziora Gopło
Jedną z ciekawszych tras w tym regionie jest ta prowadząca wokół jeziora Gopło. Są dwie opcje na jej pokonanie.
„Można dojechać najpierw autem do Kruszwicy i stamtąd przesiąść się jednoślad. Można też zacząć od razu na rowerze w Inowrocławiu – mówi Piotr SZKUDLAREK z inowrocławskiego stowarzyszenia „SZOSA KUJAWY”.
I dodaje, że bez względu na miejsce rozpoczęcia wycieczki, warto zatrzymać się na chwilę w Kruszwicy. „To ładne miasteczko z mysią wieżą.” – mówi inwrowcławski rowerzysta.
Dalej trasa ta prowadzi po zachodniej stronie jeziora Gopło. Kolejnym, ciekawym miejscem na postój jest Mietlica. Znajduje się tam grodzisko z IX wieku, które według legendy było siedzibą dawnego plemienia Goplan.
Warto zaznaczyć, że trasa wokól jeziora Gopło należy do tych dłuższych. Jeżeli zdecydujemy się wyruszyć na rowerach z Inowrocławia, będzie ona liczyć równe 100 km!
Mała Nieszawa i Puszcza Bydgoska
Kolejną ciakawą propozycją na rowerową wycieczkę jest Puszcza Bydgoska.
„Z Inowrocławia kierujemy się na Parchanie, następnie Wierzbiczany i dojeżdżamy do Gniewkowa. W Gniewskowie na nowym rondzie odbijamy w puszcze bydgoską i do samej Nieszawy mamy trase przed las. Bardzo atrakcyjna trasa, spokojna, nie ma tam dużego ruchu, przeważnie największy ruch, to właśnie ruch rowerowy. – opowida w RMF MAXXX Piotr SZKUDLAREK z inowrocławskiego stowarzyszenia „SZOSA KUJAWY”.
Tę wycieczkę można też nieco przedłużyć i z Małej Nieszawy pojechać jeszcze do Torunia zwiedzić miasto i wrócić tą samą trasą.
Trasa wokół jeziora Pakoskiego – najkrótsza trasa
Najkrótszą trasą w okolicach Inowrocławia jest ta wokół jeziora Pakoskiego. Jak twierdzi Piotr SZKUDLAREK z inowrocławskiego stowarzyszenia „SZOSA KUJAWY”,
„Jest to przede wszystkim opcja dla rowerzystów, kolarzy jeżdżących na rowerach szosowych” .
Trasa ta rozpoczyna się w Inowrocławiu. Następnie należy kierować się na miejscowość Pakość. „Cała trasa liczy około 50 km i przebiega wzdłuż jeziora pakoskiego, także możemy liczyc na bardzo fajne widoki.” dodaje rowerzysta z Inowrocławia.
Szlakiem włocławskich kąpielisk
W gorące dni warto udać się rowerem na jedno z włocławskich kąpielisk. Ścieżkami rowerowymi można dojechać zarówno nad jezioro Czarne, jak i na położoną kilka kilometrów za miastem Wikaryjkę.
“Do obu tych kąpielisk prowadzi ścieżka dla jednośladów, także można połączyć relaks na miejskiej plaży z aktywnym wypoczynkiem.” – mówi Agata Zjawińska z Włocławskiej Informacji Turystycznej .
Kto nie ma ochoty na kąpiel i plażowanie, może jechać dalej. Kilka ciekawych ścieżek można znaleźć np. w okolicznych lasach – m.in ta biegnąca przez Gostynińsko-Włocławski Park Krajobrazowy.
Włocławek - Wieniec Zdrój – trasa dla każdego
Warta uwagi jeat także ścieżka rowerowa do Wieńca Zdroju. To idealna trasa zarówno dla wyczynowców, jak i osób jeżdżących rekreacyjnie, czy rodzin z dziećmi. Podsumowując, na tej trasie poradzi sobie każdy rower!
Na dłuższą wycieczkę idealna będzie natomiast biegnąca z Włocławka w stronę Torunia - Wiślana Trasa Rowerowa. Biegnie ona po obu stronach rzeki i prowadzi w kierunku Nieszawy, Ciechocinka, aż do samego Torunia.
“To bardzo malownicze tereny. Wypad na rower można tu polączyc z przeprawą promem np. na drugi brzeg rzeki” – proponuje w RMF MAXXX przedstawicielka Włocławskiej Informacji Turystycznej, Agata Zjawińska.
Warto też zaznaczyć, że te tereny są czesto uczęszczane przez turystów wypoczywających w tym regionie.
