Roxie Węgiel i Kevin Mglej w Szwajcarii
Roksana Węgiel-Mglej i jej mąż Kevin Mglej cieszą się obecnie wspólnym czasem w Szwajcarii. Ostatni czas nie był dla piosenkarki łatwy, bo w pierwszej połowie miesiąca trafiła do szpitala i była zmuszona odwołać trasę koncertową. Wówczas po raz pierwszy poinformowała o zdiagnozowanej u niej kilka miesięcy wcześniej chorobie.
„Choruję na cukrzycę typu pierwszego, i szczerze? Zbagatelizowałam ten temat, nie chciałam się zatrzymywać w swoich działaniach, z biegiem czasu sytuacja się pogorszyła, zaczęły się diametralne skoki cukru, przez co moje samopoczucie znacznie się pogarszało aż wczoraj po mini koncercie zasłabłam i trafiłam do szpitala. Muszę wyłączyć się z aktywności fizycznych na miesiąc, jest mi bardzo przykro, bo strasznie stęskniłam się za koncertami, spotkaniami z wami” – pisała.
Roxie i Kevin są małżeństwem od 25 sierpnia 2024 roku, parę dni temu mieli zaś następną okazję do świętowania. Jak oficjalnie ogłosili 19-latka i 27-latek, własnie weszli w kolejny rok swojego związku. To najpewniej z powodu ważnej dla obojga rocznicy postanowili wybrać się razem w zagraniczną podróż. Relacjonując wspólny wypad, Roksana pochwaliła się m.in. nowym zdjęciem męża.
Mój przystojniak
– podpisała kadr z urlopu.
Kevin Mglej przeszedł metamorfozę
Na fotografii uwagę zwraca odmieniony wygląd Mgleja. Nie sposób przeoczyć, że 27-latek ma za sobą spektakularną metamorfozę. To m.in. efekt intensywnych treningów, które rozpoczął jeszcze w ubiegłym roku. W kwietniu chwalił się, że udało mu się zgubić blisko 30 kilogramów. Jednocześnie rozmowie z Pomponikiem nie ukrywał, że do jego przemiany przyczyniły się niepochlebne opinie części internautów. Wtedy postanowił zamienić hejt w motywację.
Od roku jestem w poważnym treningu (…). Czułem się bardzo źle. To chyba przez to już jestem 26 kilogramów chudszy, bo tyle się naczytałem o tym, jakim jestem grubasem
– wyznał gorzko.
fot. Instagram/@roxie_wegiel