Czy trzeba zapłacić za rozbitą butelkę?
Taka sytuacja może przydarzyć się każdemu. Pośpiech, rozkojarzenie, przypadkowe potknięcie się – przyczyn może być wiele. Co dzieje się w momencie, kiedy rozbijamy szklaną butelkę z napojem lub słoik? Oprócz oczywistego bałaganu do posprzątania, a także przykucia uwagi innych kupujących, do głowy od razu przychodzą myśli o konsekwencjach – za zmarnowany produkt trzeba zapłacić. Ale czy rzeczywiście tak jest? Odpowiedź może zaskoczyć, bo tak naprawdę nie w każdym przypadku sklep ma prawo obciążyć nas kosztami za zbity słoik czy butelkę.
Kiedy nie musimy zapłacić za rozbity produkt?
Wyjaśnienie kłopotliwej kwestii pojawiło się na instaramowym profilu Pan Paragon, na którym zwykle dodawane są treści o porównywaniu cen. Więc jaka jest prawda? Jeśli słoik czy butelkę rozbijemy przez własną nieuwagę, wtedy rzeczywiście powinniśmy ponieść koszt. Jednak jeśli powodem zniszczenia były np. niestabilnie ułożone produkty, plama na podłodze, przez którą się potknęliśmy, lub też jakikolwiek inny czynnik, za który odpowiedzialność ponosi obsługa sklepu, wtedy wina nie jest po naszej stronie.
Autorzy filmu radzą jednak, aby każdą taką sytuację na spokojnie omówić z kierownikiem. To pozwoli uniknąć zbędnego stresu i eskalacji konfliktu. Jeśli jesteśmy pewni tego, że rozbicie produktu nie jest naszą winą, zawsze można poprosić o przejrzenie nagrań z monitoringu sklepowego.
Autor: Hubert Drabik