Niektóry twierdzą, że nie każdy powinien mieć prawo jazdy. I widząc sytuacje takie jak ta z poniższego filmu ciężko nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. Pewna podobno bardzo sympatyczna, 64-letnia pani bez problemu poradziła sobie z państwowym egzaminem teoretycznym – zdała go bowiem za pierwszym podejściem. Schody zaczęły się jednak podczas egzaminu praktycznego.
Kursantka miała wykonać proste ćwiczenie, polegające na wjazd na wzniesienie i zatrzymanie się w odpowiednim miejscu. I wszystko szło dobrze, do momentu w którym pomyliła pedały. Zamiast hamulca z całej siły nacisnęła gaz. Auto posłusznie rozpędziło się więc, wjechało do znajdującego się nieopodal garażu, uszkadzając przy okazji stojący tam pojazd.
Jak powiedziała sama sprawczyni zajścia, chciała zrobić prawo jazdy, aby móc wozić swoje wnuczęta. I z całym szacunkiem do tej Pani, której życzymy wszystkiego , co najlepsze, ale mamy nadzieję, że czwartej próby zdawania egzaminu już nie podejmie.