Nie było trudno zgadnąć, że po raz kolejny "Gra o Tron" zostanie ogłoszona "najlepszym serialem dramatycznym". Twórcy serialu zostali także docenieni za reżyserię i scenariusz. Zwycięstwo w tych kategoriach przyniosło produkcji rekord wszech czasów. "Gra o Tron" jest obecnie tytułem z największą liczbą Emmy w historii!
Ogromnym sukcesem okazała się również najnowsza produkcja Ryana Murphy’ego – "The People v. O.J. Simpson: American Crime Story". Serial został nagrodzony w kategorii "najlepszy miniserial". Statuetki trafiły też do aktorów występujących w tej produkcji – Courtney B. Vance i Sarah Paulson.
Chyba najmniejszym zaskoczeniem podczas tej gali była wygrana "najlepszej aktorki w serialu komediowym". Nagroda Emmy trafiła piąty rok z rzędu do Julii Louis-Dreyfus. Aktorka zadedykowała swoją, już siódmą, Emmy zmarłemu zaledwie dwa dni przed galą tacie. - "Chciałabym zadedykować tę nagrodę mojemu tacie, który odszedł w piątek. Bardzo cieszę się, że podobała mu się »Figurantka« – jego zdanie zawsze było dla mnie najważniejsze" – powiedziała Julia Louis-Dreyfus.
Pełną listę nagród możecie zobaczyć na stronie emmys.com.