Przez cały dzień ludzie korzystali ze schodów, jednak w chwili, gdy stanął na nich pewien mężczyzna – zapadły się, wciągając swoją ofiarę. Poszkodowany utknął w maszynie na godzinę, dopóki nie przyjechała straż pożarna, która uwolniła go z opresji. Świadkowie zdarzenia chcieli pomóc ofierze, jednak szybko okazało się, że nie ma takiej możliwości i trzeba czekać na specjalistów z odpowiednim sprzętem. Jak podaje serwis news.com.au – mężczyzna został przewieziony do szpitala. Na szczęście, doznał jedynie niegroźnych uszkodzeń ciała.
Osoby odpowiedzialne za ten incydent przyznają, że schody były zepsute już wcześniej, a przed wejściem na nie umieszczono informację uprzedzającą o awarii. Niestety, mimo tych ostrzeżeń ludzie nadal korzystali z wadliwej maszyny, co doskonale pokazuje nagranie z miejskiego monitoringu.
Autor: Katarzyna Solecka