„Ślub od pierwszego wejrzenia”: Agata i Piotr
W nowym sezonie „Ślubu od pierwszego wejrzenia” możemy obserwować, jak w małżeństwie radzą sobie Agata i Piotr. Od samego początku para miała problemy z dogadaniem się – bywały między nimi sprzeczki, ciche dni, padały też mocniejsze słowa. W ostatnim odcinku Agata bardzo pokłóciła się z mężem. Piotr, podczas wspólnej jazdy samochodem, zbywał jej próby rozpoczęcia rozmowy. Punktem kulminacyjnym był moment, kiedy para próbowała ustalić miejsce i godzinę obiadu.
„Ja p***dolę! Patrzę k**wa na mapę, próbuję pomóc, wybrać jakieś miejsce, a ty k**wa dalej swoje. I będzie p***dolił, i będzie narzekał, żeby mi uprzykrzyć to k**wa życie tak, żebym ci przyj***ła w końcu. I żeby była sensacja w TVN-ie, że dziewczyna p****olnęła kolesia w łeb. Bo marudził k**wa, od początku trasy marudził. Czemu nie możesz na chwilę się k**wa też zamknąć i zgodzić ze mną? Tylko nie, nie, nie” – krzyczała sfrustrowana kobieta.
Widzowie byli zszokowani wybuchem, choć część z nich rozumiała, skąd takie emocje u Agaty. W internecie mogliśmy przeczytać komentarze, gdzie pisano, że jest na przykład toksyczna.
Były chłopak Agaty dołączył do dyskusji
W mediach społecznościowych do dyskusji o zachowaniu Agaty w programie dołączył jej były partner. Kobieta udostępniła na swoim Instagramie film, gdzie mężczyzna wypowiada się na jej temat. W materiale powiedział, że Agata w programie, a Agata prywatnie, to dwie inne osoby. Wyraził też ogromne zdziwienie komentarzami, na jakie niektórzy pozwalają sobie w internecie.
Tam gra, występuje moja była dziewczyna. No i od pewnej chwili obserwuję, jaka fala hejtu się na nią wylewa i to co, ludzie wypisują w komentarzach to jest po prostu… Nawet nie wiem, jak to ubrać w słowa. Chciałem wam to przedstawić z innej strony. Tam jest wycinek 10, 20 minutowy z całego tygodnia czy jakiegoś okresu. Prawda jest taka, że Agata jest zupełnie inna. Ja jej tam kompletnie nie widzę.
Mężczyzna opowiedział, że jego zdaniem pokazywanie w programie wyciętych, gorszych momentów kobiety to tylko „chwyt telewizyjny”. Zapewnił, że prywatnie Agata jest fantastycznym, pełnym humoru człowiekiem. Pokusił się nawet o stwierdzenie, że wiele osób mogłoby się z nią zaprzyjaźnić.
Agata jest na co dzień normalnie sympatyczną osobą, ma świetne poczucie humoru. Bardzo miło spędza się z nią czas i na pewno każdy z was chciałby mieć taką koleżankę. (...) Nie wierzcie we wszystko co tam widzicie w tym programie – zaapelował.
Agata podziękowała za wsparcie. Internauci natomiast nie byli do końca przekonani, co do szczerości mężczyzny. Jako członek grupy muzycznej, przy okazji tego nagrania zareklamował też nowy singiel swojego zespołu. Utwór dotyczy hejtu w sieci. Padły komentarze:
- Logiczne... transakcja wiązana... ja Cię obronię a Ty mnie wypromujesz... aż dziw bierze, że nie jesteście razem.
- Obrona byłego w zamian za promowanie?
Autor: Klaudia Dzięgiel