Sara James w finale "America's Got Talent"! 14-latka zabrała głos przed występem

Sara James ma szansę na zwycięstwo w amerykańskim "Mam talent!". 14-latka tuż przed finałowym występem zwróciła się do swoich fanów. "Dam z siebie wszystko" - napisała na Instagramie.

Sara James w finale amerykańskiego "Mam talent!"

Sara James spełnia swoje marzenia! 14-letnia piosenkarka idzie po zwycięstwo w "America's Got Talent". Na przesłuchaniach Polka zaśpiewała piosenkę Billie Eilish pt. "Lovely". Po występie młoda wokalistka została nagrodzona owacjami na stojąco, a Simon Cowell wcisnął złoty przycisk. Dzięki temu Sara automatycznie awansowała do półfinału. Kilka tygodni później artystka wykonała na żywo utwór "Rocket Man" z repertuaru Eltona Johna. Podobnie jak na castingu, jurorzy byli oczarowani śpiewem 14-latki.

Jestem bardzo wzruszony […]. Wiem, ile to dla ciebie znaczy. Wybór piosenki był po prostu genialny. Sprawiłaś, że ten utwór brzmiał, jakby był twój. Jestem pewien, że tym razem Elton John będzie retweetował twój występ

– ocenił łowca talentów, Simon Cowell.

Sara James zabiera głos przed finałem "America's Got Talent"

Amerykańscy widzowie oddali mnóstwo głosów na Polkę i zapewnili jej miejsce w finale 17. edycji "America's Got Talent". Młoda piosenkarka stoi teraz u progu międzynarodowej kariery. Tuż przed finałowym występem 14-latka zabrała głos w mediach społecznościowych i zwróciła się do swoich fanów. Sara zapewnia, że na scenie da z siebie wszystko.

Wymarzony dzień nadchodzi... Trzymajcie kciuki!!! Obiecuję, że dam z siebie wszystko

– napisała wokalistka.

Sara James w finale "America's Got Talent". Kiedy wystąpi?

Sara wystąpi w finale amerykańskiego "Mam talent!" w nocy z wtorku na środę, o godz. 2:00 polskiego czasu. Zwycięzcę 17. odsłony show poznamy jednak dopiero dzień później, w nocy z środy na czwartek. Dodajmy, że główną nagrodą w "America's Got Talent" jest milion dolarów, czyli ok. 4,7 mln złotych. Nie pozostaje nam więc nic innego, jak trzymać kciuki za 14-latkę! Będziecie jej kibicować?

Autor: Hubert Wiączkowski

Komentarze
Czytaj jeszcze: