Sekrety rodziny Pazurów. Pierwsze spotkanie Anastazji z macochą zaskakuje

Anastazja Pazura, opowiedziała o swoim pierwszym, zaskakującym spotkaniu z macochą, która jest od niej tylko rok starsza. Jak doszło do tego niecodziennego zderzenia?

Anastazja i Cezary Pazurowie, fot. AKPA/Gałązka

Najstarsza córka Cezarego Pazury ma z ojcem niezwykłą więź. Jak sama podkreśla „wiele razem przeszli”. Jej dzieciństwo nie należało do najłatwiejszych. Dorastała u boku sławnego taty, bez możliwości wsparcia ze strony mamy, która opuściła rodzinę, kiedy ta była jeszcze mała.

Anastazja Pazura nie chciała być wiązana z ojcem

W dzieciństwie buntowała się kiedy ktoś ją pytał, czy pójdzie w ślady ojca. „Nigdy też nie przedstawiałam się z nazwiska. Zawsze byłam po prostu Anastazja – Pazura dopiero po dłuższej znajomości” – mówiła w rozmowie z Plejadą. Teraz przyznaje, że zmieniła zdanie. Chcąc sprawdzić, czy talent otrzymała w genach, zdecydowała się pójść na studia aktorskie. Uczelnię skończyła, ale i tak zrobiła wszystkim na przekór:

Udowodniłam sobie, że potrafię, i... schowałam ten papier do kieszeni. Zostałam tym, kim chciałam być od małego, grafikiem – rzuca żartobliwie.

Anastazja została dyrektor artystyczną pisma o sztuce, muzyce i filmie „Presto” i jak podkreśla – uwielbia swoją pracę.

„Dusiliśmy się w swoich nieszczęściach”

Anastazja stroniła od blasku fleszy, nie udzielała wywiadów… Zachowywała się zachowawczo, teraz tłumaczy, że to wszystko za sprawą sytuacji, które mocno straumatyzowały zarówno ją, jak i jej ojca. Najgorsze momenty spotkały Pazurów, kiedy Anastazja była jeszcze nastolatką. W dodatku wszystko potęgował fakt, że działo się to również w przestrzeni medialnej. „Nie mogłam pozwolić sobie na to, by pokazywać prawdziwe emocje”:

Nie mogłam porozmawiać z każdym, więc zostaliśmy sami, we dwójkę, pod kloszem, gdzie dusiliśmy się w swoich nieszczęściach – tłumaczy.

Dopiero kiedy w życiu Pazurów pojawiła się Edyta, ich życie zmieniło się na lepsze: „powstała rodzina przez duże «R»”. Anastazja jest jedynie rok młodsza od obecnej żony swojego ojca. 35-latka zdradziła, ze nawet mówi do niej „mamo”, do czego obie mają dystans.

Nie tak miało wyglądać pierwsze spotkanie

Pierwsze spotkanie córki Pazury i jego nowej partnerki było zaskoczeniem dla wszystkich. Anastazja wspomina, że nie było ono zaplanowane. Wróciła wcześniej ze szkoły, a z Edytą zetknęły się w drzwiach:

Miałam ją poznać, ale nieco później. Wróciłam o innej porze. Oni jeszcze nie wyszli z domu i nagle... zderzyłyśmy się w drzwiach.

To wtedy dowiedziała się, że Edyta jest tylko rok od niej starsza, ale początkowe zdziwienie przemieniło się w zachwyt: „wzięłam od niej notatki do matury” – wspomina. Spora różnica wieku między Cezarym Pazurą a jego żoną wciąż budzi wiele kontrowersji, jednak nie dla jego córki. „Ważne, żeby być szczęśliwym i nie krzywdzić innych — na tym się kończy”.

Ciężkie chwile w domu Pazurów

Anastazja wychowywana była przez ojca i babcię. Jej biologiczna matka porzuciła rodzinę, jednak kobieta nie chowa do niej urazy:

Ona miała 19 lat, rozumiem emocjonalną reakcję na to, jak potoczyło się jej życie.

„Na szczęście tata postawił na mnie, wychował mnie, jak potrafił najlepiej, i kocham go za to. A za mamą po prostu, po ludzku tęsknię” – podsumowuje. Kobieta zmarła w wieku 44 lat już przeszło dziesięć lat temu. O jej śmierci córkę Cezarego Pazury poinformowała siostra przyrodnia. 

Komentarze
Czytaj jeszcze: