hity na MAXXa
hity na MAXXa

Sklep wystawił na sprzedaż zabawkę. Okazało się, że to ludzka czaszka

Nieprawdopodobne, co pojawiło się w jednym ze sklepów w Anglii. Czaszka pozornie wyglądała na gadżet wystawiony z okazji Halloween. Okazało się, że jest prawdziwa i kiedyś należała do człowieka!

Prawdziwa czaszka na sprzedaż

Do przerażającego incydentu doszło w sklepie w North Fort Myers w hrabstwie Lee w Wielkiej Brytanii. Jeden z kupujących, który był z wykształcenia antropologiem, zauważył podejrzanie wyglądającą czaszkę. Była wystawiona w alejce z gadżetami na Halloween, co pewnie nikogo innego nie zdziwiło. Mężczyzna jednak dokładnie obejrzał przedmiot i doszedł do niewiarygodnego wniosku – nie jest to zabawka, a prawdziwa ludzka czaszka! W komunikacie biura szeryfa hrabstwa Lee czytamy:

Dzisiaj detektywi z wydziału do spraw poważnych przestępstw z biura szeryfa hrabstwa Lee zostali powiadomieni o czaszce znalezionej w sklepie z artykułami używanymi w North Fort Myers. Kupujący, który okazał się antropologiem, zauważył czaszkę w dziale Halloween i rozpoznał, że jest prawdziwa.

Śledztwo trwa

Do sklepu wezwano specjalistów, którzy sprawdzili nietypowy przedmiot. Potwierdzili oni słowa antropologa – rzeczywiście była to prawdziwa, ludzka czaszka. W tej sprawie wszczęto śledztwo i od razu przepytano właściciela sklepu. Ten przyznał, że znalazł kość w magazynie, który kupił lata temu i nie wie, skąd właściwie się tam znalazła. Wstępne ustalenia lekarza sądowego wskazują, że nie ma tutaj mowy o historii kryminalnej czy morderstwie – czaszka ma wartość historyczną i teraz pozostaje odpowiedzieć na pytanie, do kogo właściwie należała.

Warto dodać, że tamtejsze prawo zabrania "handlowania jakimkolwiek ludzkim organem lub tkanką". To dlatego konieczne było natychmiastowe powiadomienie policji w sprawie incydentu w sklepie.

Spędził noc w parku. Coś obsiadło jego namiot. Zobaczył to i zamarł [WIDEO]
Zdarzyło wam się spać pod namiotem? Jeśli tak, doskonale wiecie, że w nocy odwiedzić nas mogą różne zwierzęta, najczęściej owady. Pewien turysta spędził w taki sposób noc w Parku Narodowym Jeziora Clark na Alasce. Kiedy rano zobaczył, co obsiadło...

Oceń ten artykuł 0 0