Ki'ari Pope to 8-letnia dziewczynka z Florydy, która stała się ofiarą niebezpiecznego wyzwania na YouTube. Dziewczynka podjęła się challenge'u, który rzucił jej kuzyn. Chodzi o Hot Water Challenge, w którym trzeba wypić wrzątek, wykorzystując do tego słomkę. Według rodziny Ki'ari, dzieci oglądały takie wyzwania na YouTube. I najwyraźniej, nie mając pojęcia o grożących konsekwencjach, zainspirowały się nim.
Jak twierdzi matka dziewczynki, Marquisia Bonner, Ki'ari cierpiała na różne dolegliwości już od marca, gdy wypiła wrzątek. Ki'ari przeszła operację tchawicy, po której miała problemy z oddychaniem i mówieniem. Po ponad 4 miesiącach od wydarzenia partner Marquisii musiał wzywać karetkę, by ratować dziecko, które miało problem z oddychaniem. Ki'ari straciła przytomność, zanim przybyła pomoc. Dziewczynka zmarła po 40 minutach pobytu w szpitalu.
Rzeczniczka policji z Boynton Beach, Stephanie Slater, zapewniła, że ekspert medyczny zajmie się określeniem przyczyn śmierci dziewczynki. Jednak nie tylko sam wypadek jest niepokojący, ale też to, że Departament Dzieci i Rodzin otrzymywał wiele zgłoszeń związanych z dziewczynką i jej rodziną w przeciągu ostatnich 8 lat.
W tej sprawie wypowiedziała się też ciotka Ki'ari, Diane Johnson, która apeluje, by rodzice kontrolowali to, co ich dzieci oglądają.
Ki'ari Pope, 8, dead months after being dared to drink boiling water https://t.co/MWO8r9EgHc pic.twitter.com/mPjwdpG8wH
— CBS News (@CBSNews) 8 sierpnia 2017