To smoczki firmy Canpol Babies - o numerze katalogowym 23/103, numer serii CODE 0170614 (kod EAN 5903407231037). Należy je zniszczyć lub zwrócić do punktu zakupu. Z informacji podanych między innymi na stronie [źródła] produkty firmy dystrybuowane są w takich sklepach jak Smyk, Auchan, Real, Tesco, Leclerc, Rossmann, Piotr & Paweł, Inter Marche, Selgros, Kaufland, Stokrotka i Superpharm,
Jednym z pierwszych źródeł, które jako pierwsze poinformowały o ostrzeżeniu GIS był portal PrawaKonsumentow.org.pl – Fundacji Instytutu Ochrony Praw Konsumentów.
GIS poinformował, że producent smoczków wdrożył już procedurę wycofywania swoich produktów ze sklepów, niestety jednak nie zatroszczył się o solidną informację dla konsumentów o zaistniałym problemie. Należy bezwzględnie zaprzestać używania tych smoczków. Są one szkodliwe dla zdrowia dzieci.
Powodem jest pięciokrotne przekroczenie dopuszczalnego poziomu substancji odpowiedzialnych za powstawanie Nitrozoamin, które są substancją rakotwórczą.
Stanowisko firmy Canpol w sprawie smoczków kauczukowych do butelek wąskootworowych
W nawiązaniu do informacji dotyczących przekroczenia dopuszczalnego poziomu migracji substancji zdolnych do tworzenia N-nitrozoamin w smoczkach kauczukowych do butelek wąskootworowych
o numerach katalogowych: 23/103 (serie: 0170509,0170614,0170821), 23/903 (serie: 0170607,0170517,0170626,0170821), 23/903pad (serie: 0170619, 0170628) pragniemy z pełną odpowiedzialnością oświadczyć, że nasze produkty były i są bezpieczne dla zdrowia konsumentów.
Producentem wspomnianej partii smoczków kauczukowych do butelek wąskootworowych jest niemiecka firma – uznany partner, który dostarcza swoje towary dla wielu marek na całym świecie. Producent po otrzymaniu informacji o ewentualnych nieprawidłowościach, zadeklarował pełną współpracę i natychmiast zlecił ponowne badania próbek referencyjnych, których wyniki będą dostępne w przyszłym tygodniu.
Zarówno producent smoczków kauczukowych do butelek wąskootworowych, jak i firma Canpol jasno podkreślają, że badanie wykonane przez Intertek zostało przeprowadzone niezgodnie
z obowiązującymi standardami. Intertek przeprowadził badania zgodnie z wersją roboczą norm, a nie obowiązującymi normami, w związku z tym akredytacja metody badawczej jest wątpliwa. Według oficjalnego stanowiska Intertek otrzymanego dnia 22 listopada 2017 r., firma nie ma technicznej możliwości przeprowadzenia badania według obowiązujących norm – co praktycznie wyklucza uzyskanie prawidłowego wyniku.
Ponadto, producent podkreśla, że kauczuk jest bardzo wrażliwym materiałem, który ma wysokie wymagania względem transportu i przechowywania, a badania dotyczące przekroczenia dopuszczalnego poziomu migracji są niezwykle trudne - na ich wynik mogą znacząco wpłynąć okoliczności, w jakich są one przeprowadzane. Aby otrzymać wynik zbliżony do wspomnianego, wystarczy krótki kontakt badacza z dymem tytoniowym, nawet na kilka godzin przed wykonaniem czynności diagnostycznych, co ma natychmiastowe odzwierciedlenie w wynikach.
W tym samym momencie zarówno Canpol, jak i niemiecki producent dokładają wszelkich starań,
aby możliwie najszybciej wyjaśnić kształt dyskutowanych wyników badań. Obie firmy jednocześnie nie wykluczają podjęcia zdecydowanych kroków prawnych przeciwko firmie Intertek.
Pełna wersja stanowiska formy Canpol w tej sprawie: https://canpolbabies.com/.../5/6954-uwaga-wazny-komunikat.