Sprawdził poprawność obliczeń na tablicach z… filmów pornograficznych!

Domyślamy się, że raczej nikt z Was nie zwrócił nigdy uwagi na tablice z równaniami, które pojawiają się niektórych filmów pornograficznych. Okazuje się, że znalazła się osoba, która nie tylko je zauważyła, ale też zdecydowała sprawdzić, czy obliczenia są poprawne! Co z tego wyszło? Możecie być zaskoczeni.

Bloger, który podjął się nietypowego przedsięwzięcia, sprawdził nie tylko obliczenia matematyczne, ale też chemiczne i biologiczne. A nawet z kursów prawa jazdy. Jeśli więc nie jesteście z tych, którzy przewijają pornosa do odpowiednich dla Was momentów, a oglądacie te z nauczycielami lub nauczycielkami i ich uczennicami lub uczniami, to może za którymś razem i Wy zwrócicie na nie uwagę. Choć szczerze, nie wierzymy, że tak się stanie.

W każdym razie, pewien bloger lub blogerka, gdyż osoba sprawdzająca obliczenia została anonimowa, zdecydował przekonać się, czy to, co jest napisane na tablicach szkolnych, ma jakikolwiek sens. Swoje wszelkie spostrzeżenia zanotował na stronie Blackboards in Porn. Okazuje się, że czasem jest lepiej, a czasem gorzej. Nigdy zaś nie było tragicznie.

Dlaczego kogokolwiek zainteresowały tablice w porno? Bloger okazuje się być osobą o filozoficznej naturze. Napisał: "zorientowałem się, że osoby występujące w tych filmach, produkujące je i wymyślające scenariusze, są zupełnie kimś innym w normalnym życiu. Na tablicach widać, że choć zajmują się "gorszeniem" ludzkości, to wciąż pamiętają rzeczy, których nauczyły się w szkole i chcą je pokazywać".

Co zaś jest napisane na tablicach? To najczęściej proste rzeczy, niemające jakiegoś większego znaczenia. Widać jednak, że piszący starają się. Oczywiście, bloger wyłapał parę błędów, ale nie wynikały one z zasad, a samej pisowni. Bloger podkreśla też, że nie zdarzyło trafić mu się na film, w którym na tablicach byłyby wypisane same brednie.

Ktoś będzie sam chciał się przekonać jak jest?

Komentarze
Czytaj jeszcze: