Zuchwały przemyt dronem udaremniony
Straż Graniczna informuje o udaremnionej próbie przemytu. Funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału zapobiegli trafieniu do obiegu nielegalnych wyrobów tytoniowych, przemyconych przez granicę tym razem "drogą powietrzną". Ktoś chciał przemycić ponad 71 tysięcy papierosów dronem. Ich wartość oszacowano na ponad 53 tysiące złotych. Jak czytamy w relacji z akcji:
W nocy z 15 na 16 listopada funkcjonariusze z Placówki w Dorohusku zauważyli drona, który leciał z kierunku wschodniego. Bezzałogowy statek powietrzny miał podwieszone pakunki, które zostały zrzucone w pobliżu granicy. Następnie dron wyleciał z terytorium naszego kraju. Funkcjonariusze Straży Granicznej dzięki urządzeniom obserwacyjnym i przy współpracy z Państwową Służbą Graniczną Ukrainy cały czas monitorowali trasę lotu.
Zaskakujący komentarz Straży Granicznej
Mundurowi błyskawicznie pojawili się w miejscu, gdzie zrzucono pakunki. W sprawie zostało wszczęte postępowanie przygotowawcze, w ramach którego ustalani są obecnie sprawcy udaremnionego przemytu. W sieci pojawił się wpis Straży Granicznej, która poszukuje i chce "nagrodzić" organizatora całego zamieszania. Ich komentarz rozbawił wielu internautów.
Obywatel, który zamawiał dostawę dronem 71 tysięcy papierosów bez polskiej akcyzy proszony jest o zgłoszenie się w sprawie zguby na Placówkę SG w Dorohusku.
Chcielibyśmy porozmawiać i odpowiednio wynagrodzić.
Jak myślicie, obywatel zgłosi się dobrowolnie po "nagrodę"?
Autor: Katarzyna Solecka