Triduum Paschalne - najważniejszy okres Wielkiego Tygodnia. Wielki Piątek dniem największej żałoby
Zaczynający się w Niedzielę Palmową Wielki Tydzień jest ostatnim przed Wielkanocą. Jego najważniejszą część stanowi Święte Triduum Paschalne - zespół obrzędów i nabożeństw odprawianych w Wielki Czwartek, Wielki Piątek i Wielką Sobotę.
Najważniejszym okresem Wielkiego Tygodnia - a zarazem całego roku liturgicznego - jest Triduum Paschalne. Obejmuje ono czas od wieczornej mszy w Wielki Czwartek do nieszporów w Niedzielę Zmartwychwstania.
Niegdyś w Wielki Czwartek biskupi i królowie polscy obmywali nogi dwunastu biedakom na znak pokory i równości wobec Boga. Obrzęd ten - odprawiany na pamiątkę obmycia nóg apostołom przez Chrystusa podczas Ostatniej Wieczerzy - znany jest do dziś. W Rzymie papież każdego roku myje i całuje nogi dwunastu starcom; w Archikatedrze Warszawskiej rytuału tego dokonuje metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.
Dniem największej żałoby jest Wielki Piątek. Z ołtarzy znikają wtedy kwiaty i świece, puste są tabernakula, a obrazy z wizerunkiem Chrystusa - zasłonięte. Po południu odprawia się niepowtarzalną wielkopiątkową liturgię Męki Pańskiej. Celebrans i asysta wchodzą w ciszy. Przed ołtarzem przez chwilę leżą krzyżem, a po modlitwie wstępnej czytane jest proroctwo o Cierpiącym Słudze Jahwe i fragment Listu do Hebrajczyków. Następnie czyta się lub śpiewa, zwykle z podziałem na role, opis Męki Pańskiej według św. Jana.
Po homilii w bardzo uroczystej modlitwie wstawienniczej Kościół poleca Bogu siebie i cały świat, wyrażając w ten sposób pragnienie samego Chrystusa: aby wszyscy byli zbawieni. Centrum liturgii stanowi adoracja krzyża.
Zachowała się wielowiekowa tradycja odsłaniania w Wielki Piątek w kościelnych nawach Grobów Chrystusa, odwiedzanych tłumnie przez wiernych.
Nieodłącznym elementem Wielkiego Tygodnia tradycyjnie pozostają kościelne widowiska pasyjne. Przedstawienia przypominają najważniejsze biblijne wydarzenia: wjazd Chrystusa do Jerozolimy, Ostatnią Wieczerzę, czuwanie w Ogrójcu, zdradę Judasza, sąd nad Jezusem, a wreszcie niesienie krzyża i śmierć. Najsłynniejsze polskie widowiska pasyjne odbywają się co roku w Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie trwają przez prawie cały tydzień.
Podczas Drogi Krzyżowej, która w Wielki Piątek przejdzie ulicami Warszawy, słowo pasterskie wygłosi metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.
Wielka Sobota jest dniem ciszy i oczekiwania. Dla uczniów Jezusa był to dzień największej próby. Według tradycji apostołowie rozpierzchli się po śmierci Jezusa, a jedyną osobą, która wytrwała w wierze, była Bogurodzica. Dlatego też każda sobota jest w Kościele dniem maryjnym.
Po śmierci krzyżowej i złożeniu do grobu wspomina się zstąpienie Jezusa do otchłani. Wiele starożytnych tekstów opisuje Chrystusa, który "budzi" ze snu śmierci do nowego życia Adama i Ewę, którzy wraz z całym rodzajem ludzkim przebywali w Szeolu.
Tradycją Wielkiej Soboty jest poświęcenie pokarmów wielkanocnych: chleba - na pamiątkę tego, którym Jezus nakarmił tłumy na pustyni; mięsa - na pamiątkę baranka paschalnego, którego spożywał Jezus podczas uczty paschalnej z uczniami w Wieczerniku, oraz jajek, które symbolizują nowe życie.
Okres Wielkiego Postu i poprzedzający ją Wielki Tydzień wieńczy Wielka Niedziela - najważniejsze święto w całym roku liturgicznym Kościoła katolickiego. Niedziela Wielkanocna, czyli Niedziela Zmartwychwstania Chrystusa, z mszą świętą rezurekcyjną odprawianą o świcie, jest fundamentem i istotą wiary. Uroczystości świąt wielkanocnych odznaczają się wśród wiernych szczególną radością, ponieważ zmartwychwstanie Chrystusa jest symbolem Jego zwycięstwa nad grzechem i śmiercią.
Wielka Niedziela
"Święto świąt" i "uroczystość uroczystości" - w Wielką Niedzielę o świcie dźwięk dzwonów obwieścił, że rozpoczęły się obchody najdonioślejszego - według katolików - dnia od stworzenia świata. Chrystus zmartwychwstał.
Wreszcie można spokojnie odetchnąć po 40-dniowym poście i nacieszyć się świętami w rodzinnym gronie.Choć wielkanocne uroczystości zaczynają się już w czasie Wigilii Paschalnej w Wielką Sobotę, to prawdziwa eksplozja świątecznej radości przychodzi z niedzielnym porankiem. Wierni biorą udział w rezurekcyjnej (z łac. "resurrectio" - "zmartwychwstanie") mszy o świcie, poprzedzonej uroczystą procesją z Najświętszym Sakramentem. Rozpoczyna się ona u grobu Chrystusa, gdzie kapłan śpiewem oznajmia zmartwychwstanie. Po procesji okrzykiem "Alleluja" (hebr. "Chwalcie Pana") i odśpiewaniem hymnu "Ciebie Boga wysławiamy" ("Te Deum") rozpoczyna się uroczysta msza święta. Kapłani mają na sobie białe, złote lub srebrne szaty. Wierni w czytaniach słuchają o zmartwychwstaniu.
Do dzisiaj zdarza się, że rezurekcji towarzyszą wystrzały petard, dawniej - armatek i moździerzy. Cały ten hałas miał budzić świat do życia. I warto było wstać, by usłyszeć radosną nowinę. Trzeciego dnia po ukrzyżowaniu Maria Magdalena, Maria i Salome poszły o wschodzie słońca na grób aby namaścić ciało zmarłego. Grób był otwarty, kamień odsunięty, a w środku nie było ciała Jezusa. To jedna z najważniejszych chwil i podstawa wiary Kościoła.
W dawnych czasach uroczystość ta odbywała się w Wielką Sobotę o północy. Natomiast w czasach stanisławowskich, gdy obawiano się chodzić nocą po ulicach, przeniesiono tę uroczystość na bardziej bezpieczną godzinę. Zazwyczaj jest to 6 rano w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego.
Poniedziałek Wielkanocny
Drugi dzień Świąt Wielkanocnych traktowany jest przez polski Kościół katolicki jako kontynuacja święta Zmartwychwstania Chrystusa. W tradycji ludowej poniedziałek wielkanocny znany jest jednak jako lany poniedziałek albo śmigus-dyngus. Kiedyś były to dwa odrębne zwyczaje: śmigus oznaczał smaganie rózgami po nogach, zaś dyngus - oblewanie wodą i zbieranie datków stanowiących wielkanocny "okup".
Poniedziałek wielkanocny ma swoje źródło w ewangelii, kiedy drugiego dnia po szabacie uczniowie udawali się do Emaus. Drugiego dnia po szabacie dokonały się też - zgodnie z ewangelią - pewne wydarzenia związane ze zmartwychwstałym Panem i jakby na tej bazie ten drugi dzień świąt Wielkiej Nocy jest obchodzony - wyjaśnia w rozmowie z reporterem RMF FM Krzysztofem Kotem ksiądz Marcin Wysocki z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Wiemy, co działo się w kolejnych dniach po Zmartwychwstaniu, jak pan Jezus się ukazywał, komu się ukazywał - że ukazał się Piotrowi i innym uczniom. Mamy te świadectwa, które zostały zapisane w ewangeliach - dodaje.
Czytaj więcej na RMF24.pl.
Autor: Katarzyna Solecka