„Taniec z gwiazdami”. Paulina Sykut-Jeżyna na parkiecie
Trzeci odcinek „Tańca z gwiazdami” dostarczył wielu emocji. Na parkiecie niespodziewanie wystąpiła Paulina Sykut-Jeżyna. Gospodyni tanecznego show zatańczyła razem z profesjonalistami na otwarciu odcinka. W rozmowie z RMF FM ujawniła kulisy. - Dla mnie też to poniekąd jest to niespodzianka, ale też fajnie. Fajnie, bo świetnie się bawimy tutaj razem. Miałam taki ekstra tydzień taneczny, bo byłam na kilku próbach. Nie trwały one jednak po sześć godzin codziennie. Ja dość szybko łapię taniec, ale no wiadomo, że zawsze przydałoby się jeszcze więcej prób – opowiadała Paulinie Sawickiej.
Iwona Pavlović oceniła taniec Pauliny Sykut-Jeżyny
Podczas występu Pauliny Sykut-Jeżyny było widać, że na parkiecie czuje się jak ryba w wodzie. Jak jej taniec ocenia Iwona Pavlović? W rozmowie z Pomponikiem jurorka podkreśliła, że świetnie sobie poradziła.
Oczywiście nie ocenialiśmy jej absolutnie na punkty, nawet świadomie. Po prostu czerpaliśmy przyjemność z jej pobytu na parkiecie. Ale uważam, że świetnie zatańczyła. Nie zastanawialiśmy się, czy robi błędy, czy nie. Pięknie się zaprezentowała, uśmiechnięta.
Pavlović przypomniała, że tuż po występie Paulina Sykut-Jeżyna prowadziła program, dlatego tym bardziej podziwia ją za to, że zgodziła się zatańczyć.
Mało tego, nawet jej to powiedziałam, że ją podziwiam, że za chwilę ma prowadzić program o takiej oglądalności. Proszę zwrócić uwagę, że Paulina i Krzysztof muszą mówić wszystko z pamięci. Nie mają karteczek, nie mają niczego. Czyli musi się skupić na tym, co ma powiedzieć, a tu wcześniej musi wyjść, zatańczyć. Uwierz mi, to jest bardzo trudne, więc wielkie brawa dla niej.