Sylwia z "Love Island" mocno schudła. Tancerka pochwaliła się spektakularną metamorfozą

Sylwia Madeńska, tancerka z "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami" i zwyciężczyni "Love Island. Wyspa miłości", sporo schudła. Teraz chwali się metamorfozą.

Sylwia Madeńska wygrała „Love Island”

Sylwia Madeńska dała się poznać szerokiej publiczności jako uczestniczka pierwszej polskiej edycji randkowego reality show „Love Island. Wyspa miłości”. W programie po jakimś czasie sparowała się z Mikołajem Jędruszczakiem, z którym później zresztą go wygrała. Madeńska i Jędruszczak po powrocie do Polski nadal byli razem. Po jakimś czasie w ich związku pojawiły się problemy, jednak dzięki terapii kryzys najwyraźniej udało się zażegnać. Dziś Sylwię i Mikołaja widzowie mogą oglądać jako parę w „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami”. On został zaproszony do programu jako gwiazda, ona – ze względu na swój zawód – jako tancerka.

Sylwia Madeńska schudła prawie 10 kg

Po powrocie z „wyspy miłości” Sylwia nie ukrywała, że chciałaby zrzucić przybrane m. in. podczas udziału w reality show kilogramy. Rozpoczęła zatem intensywne treningi, które wkrótce przyniosły pierwsze efekty. W odchudzaniu niewątpliwie pomogły tancerce również przygotowania do „Tańca z gwiazdami”. Kiedy taneczny show powrócił na antenę po kilkumiesięcznej, spowodowanej epidemią koronawirusa w Polsce przerwie, Sylwia zaprezentowała na parkiecie swoją metamorfozę. Madeńska zachwyciła figurą. Wkrótce w sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy od zachwyconych widzów.

Tancerka za pośrednictwem mediów społecznościowych postanowiła zdradzić nieco więcej na temat swojej przemiany. W zamieszczonym na Instagramie wpisie ujawniła, ile udało jej się schudnąć.

Dziękuję za tak dużo pozytywnych komentarzy a propos zmiany w mojej sylwetce. Cieszę się, że widać efekty mojej pracy. Od czasu „Love Island” spadło mi jakieś 8-9 kg

– przyznała.

W dalszej części wpisu dodała natomiast, że po zrzuceniu blisko 10 kilogramów czuje się świetnie i nie zamierza porzucać ćwiczeń.

Są różne komentarze, że wyglądałam lepiej na wyspie, że wyglądam lepiej teraz, jednak wiecie, co jest najważniejsze? Że czuję się dobrze w swoim ciele. Całuję was i lecę na siłkę walczyć dalej

– napisała.

Autor: Maria Staroń

Komentarze
Czytaj jeszcze: