Kajra i Sławomir wyjechali do USA. Tak zostali przyjęci
Kajra i Sławomir to para, która podbiła serca Polaków swoimi przebojami, takimi jak „Miłość w Zakopanem” czy „Weselny pyton”. W ostatnim wydaniu programu „Halo, tu Polsat” opowiedzieli o swoich niedawnych występach za oceanem. Artyści koncertowali dla Polonii w Stanach Zjednoczonych oraz Kanadzie, a ich występy wzbudziły duże emocje wśród rodaków.
Dopiero wróciliśmy z koncertów dla Polonii w Stanach i w Kanadzie i przekazujemy pozdrowienia dla Was, żeby dolary szeleściły, a nie brzęczały
– rozpoczął Sławomir, wywołując uśmiech na twarzach widzów. Jak dodał, koncerty były bardzo emocjonujące:
Podczas kolędowania było wiele wzruszeń i wspólnych śpiewów. Polonia była bardzo stęskniona
– podkreślił artysta. Święta Bożego Narodzenia para spędziła w gronie najbliższych, dzieląc się radością z rodzinnych chwil. Sławomir i Kajra od lat tworzą zgrane małżeństwo – artyści wzięli ślub 14 lat temu, a w 2016 roku na świat przyszedł ich syn, Kordian. Choć rodzice chronią jego prywatność, nie brakuje rodzinnych akcentów w ich mediach społecznościowych.
Kajra i Sławomir mają za sobą wymagający rok. O planach na przyszłość i dziecku mówią szczerze
Miniony rok był dla Kajry i Sławomira wyjątkowo intensywny – zarówno zawodowo, jak i prywatnie. W wywiadzie nie ukrywali, że napięty grafik i liczne podróże wymagały od nich dużego zaangażowania. Jednak nie brakowało w nim chwil zarezerwowanych wyłącznie dla dziecka.
To był wymagający rok, było bardzo dużo podróży, ale też wspaniałych chwil z naszym synem
– przyznała szczerze Kajra. Artyści już teraz planują, czym zaskoczą swoich fanów w 2026 roku. „Mamy przygotowane pięć nowych teledysków i jeśli subskrybenci dopiszą i przekroczymy milion, mamy przygotowaną niespodziankę”– zdradziła żona Sławomira, podkreślając, że kontakt z publicznością i rodzina są dla nich równie ważne.
Autor: Katarzyna Solecka