Szokujące zarzuty wobec znanego youtubera! Nie przyznaje się do winy

Popularny youtuber Kamil L. znany pod pseudonimem Budda usłyszał dziś zarzuty karno-skarbowe. Sprawa dotyczy wyłudzenia podatku VAT oraz organizowania nielegalnych gier hazardowych. Mimo poważnych oskarżeń Budda nie przyznaje się do winy.

Pawel Wodzynski/East News

Zatrzymanie w centrum Warszawy

Akcja zatrzymania Kamila L. miała miejsce w poniedziałek rano w jednym z warszawskich hoteli. Za operację odpowiadało Centralne Biuro Śledcze Policji, a całą sprawę nadzoruje Prokuratura Krajowa. Zatrzymanie jest częścią większej akcji skierowanej przeciwko grupie przestępczej zajmującej się nielegalnym hazardem oraz loteriami internetowymi.

Szczegóły zarzutów

Zarzuty postawione Buddzie i pozostałym zatrzymanym dotyczą kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Celem działalności grupy było organizowanie gier losowych, które faktycznie były nielegalnym hazardem. Dodatkowo, podejrzani mieli dokonywać uszczuplenia należności Skarbu Państwa poprzez wystawianie nierzetelnych faktur, nieodzwierciedlających rzeczywistych zdarzeń gospodarczych.

Zabezpieczone mienie o wartości 140 milionów złotych

W ramach działań śledczych zabezpieczono mienie podejrzanych o łącznej wartości około 140 milionów złotych. Wśród zabezpieczeń znalazło się 51 pojazdów, nieruchomości oraz zablokowane środki na rachunkach bankowych przekraczające 77 milionów złotych. Wobec czterech podejrzanych, w tym Kamila L., prokuratura planuje wnioskować o tymczasowe aresztowanie.

Słynny youtuber zatrzymany przez CBŚP w Warszawie!

 

Komentarze
Czytaj jeszcze: