Ta kawa jest najgorsza. Dietetyk ostrzega
W dobie ciągłego pośpiechu, kawa 3w1 wydaje się idealnym rozwiązaniem dla tych, którzy cenią sobie szybkość i wygodę. Jednak zanim znów sięgniesz po swoją ulubioną saszetkę, warto zastanowić się nad tym, co naprawdę pijesz. Dr Michał Wrzosek, ceniony dietetyk, podkreśla, że kawa 3w1 to produkt daleki od prawdziwej kawy. Czy rzeczywiście powinniśmy po nią sięgać?
Kawa 3w1 – skład
Zawartość cukru, syropu glukozowo-fruktozowego i utwardzonego oleju palmowego w kawie 3w1 może budzić niepokój. Zaledwie 8% ekstraktu kawowego sprawia, że to, co pijemy, ma niewiele wspólnego z prawdziwą kawą. Nadmiar cukru w diecie wiąże się z licznymi problemami zdrowotnymi, takimi jak podwyższenie ciśnienia krwi czy przyspieszony rozwój miażdżycy. Tymczasem utwardzony olej palmowy dostarcza tłuszczów trans, zwiększając ryzyko chorób serca.
Co pić zamiast kawy?
Szukając zdrowszych alternatyw, warto zwrócić uwagę na inne napoje. Zdrowym wyborem będzie zielona herbata, ale też yerba mate, która często bywa porównywana z kawą. Na szczególną uwagę zasługuje matcha – jakościowy produkt, który ma wiele składników odżywczych, a tym samym przynosi zdrowotne korzyści. Matcha zaskakuje też mnogością możliwości przygotowania – można pić ją na ciepło, na zimno, na wodzie, na mleku lub z różnymi dodatkami, np. z miodem.