Tak nie popełnisz gafy. Ile napiwku wypada zostawić w restauracji?

Napiwek bywa kwestią kłopotliwą. Choć jest dobrowolny, czasami chcemy zostawić coś kelnerowi za miłą obsługę. Co na ten temat mówią zasady? Jaka kwota będzie wystarczająca?

fot. Shutterstock
fot. Shutterstock

Czy napiwek jest obowiązkowy?

Napiwek to drobna kwota, którą najczęściej zostawiamy kelnerowi w restauracji – to wyraz uznania za sympatyczną i profesjonalną obsługę. Oczywiście napiwki otrzymują też barmani, pracownicy hoteli czy taksówkarze. Zasady i oczekiwania mogą jednak się różnić w zależności od kraju, w którym się znajdujemy. W Hiszpanii, Włoszech, ale też i w Polsce nie jest on obowiązkowy, jednak mile widziany. W innych państwach, np. Grecji czy Wielkiej Brytanii, napiwek automatycznie dolicza się do rachunku, nie trzeba więc zostawiać go dodatkowo.

Co ciekawe, napiwku lepiej nie zostawiać w restauracjach w Iranie, Japonii i Chinach. W tamtejszej kulturze jest to oznaka złośliwości i zniewagi.

Ile powinien wynosić napiwek?

Skoro napiwek w wielu państwach (w tym w Polsce) jest nieobowiązkowy, nie istnieją oficjalne zasady co do jego wysokości. Przyjęło się jednak, że powinien on wynosić 10-15% kwoty całego zamówienia.

Jeżeli płacisz gotówką, zadbaj o to, by napiwek wręczyć w banknocie. Zostawianie kilku drobnych monet może czasami uchodzić za nietaktowne. Możesz też zaokrąglić rachunek – to praktyka powszechna w wielu europejskich krajach. Jeśli masz do zapłacenia np. 72 zł, zostaw 80 zł. Często restauracje umożliwiają też zapłacenie napiwku kartą. Pamiętaj jednak, że czasami ta kwota może nie trafić w całości do kelnera, który obsługiwał twoje zamówienie. Bywa, że jest dzielony między wszystkich pracowników na zmianie lub też dodatkowo opodatkowywany. Przez to kelner otrzymuje finalnie mniej, niż w przypadku napiwku gotówką.

Oceń ten artykuł 0 2