Taylor Swift napisała słowa do nowego hitu Calvina Harrisa "This Is What You Came For" z udziałem Rihanny. Zrobiła to pod pseudonimem Nils Sjoberg. Informację o udziale piosenkarki w tworzeniu piosenki najprawdopodobniej ujawnił jej sztab.
| https://twitter.com/CalvinHarris/status/7532564567 |
Z tweeta wynika, że Taylor udzieliła również swojego głosu w "This Is What You Came For". Jej głos prawdopodobnie można usłyszeć w tle.
| https://twitter.com/CalvinHarris/status/7532577797 |
- Napisałem muzykę, wyprodukowałem piosenkę i zaaranżowałem, a także zmontowałem wokale - potwierdził na Twitterze DJ. – A ona początkowo chciała, by to było tajemnicą, stąd pseudonim.
Calvin Harris opublikował jeszcze tweety, które są już mniej przyjemne dla Taylor. Obarcza ją między innymi zarzutem, że razem ze swoją ekipą stawia go w złym świetle i że chce go pogrzebać tak jak wcześniej stało się to z Katy Perry.
| https://twitter.com/CalvinHarris/status/7532592398 |
"Rozumiem, że jesteś szczęśliwa w swoim nowym związku. Powinnaś się na tym skupić zamiast próbować zdołować swojego byłego za cokolwiek" – napisał Calvin.
Piosenka "This Is What You Came For" została stworzona przez Taylor Swift przy pianinie. Nagrała ją na telefonie, a następnie przesłała Calvinowi. Szkot był zachwycony próbką. Para zdecydowała razem wejść do studia i nagrać oficjalne demo. Mimo entuzjazmu wobec utworu, obawiali się, że sam fakt ich współpracy przyćmi potencjał piosenki. Dlatego do wykonania partii wokalnych Harris zaprosił Rihannę.
W dniu premiery kawałka Calvin Harris był gościem w popularnym amerykańskim programie radiowym. Prowadzący audycję, Ryan Seacrest, zapytał Calvina, czy planuje współpracować z Taylor. DJ odpowiedział mu, że nie rozmawiał o tym ze swoją ówczesną dziewczyną i że nie wyobraża sobie tego. Znajomi piosenkarki uważają, że od tamtej pory parze przestało się układać.
