Wydawałoby się, że to proste – czerwień.
Nie, to "dobrze wspomniany czerwony".
A tutaj powiedziałoby się, że to będzie coś w stylu "pudrowego".
"Urocza dziewczyna". Serio?
Teraz to na pewno będzie "ciemna zieleń".
"Aksamitna szynszyla". Od kiedy szynszyle są zielone?!
Wiele przestanie używać tego lakieru, jak się zorientuje, że nazywa się "Edward".
Fioletowy. Musi w końcu być!
"Wycieczka o wschodzie słońca".
Jeżeli ten lakier jest z brokatem, to może to będzie "Bella"?
"Dni chwały". Nie mamy pytań.
Przy tych nawet nie chcemy próbować.
"Idealnie wybrany", "flowerista" i "rybaczki".
Ciekawe tylko, której dziewczynie marzy się kolor "rybaczek" na paznokciach.