hity na MAXXa
hity na MAXXa

Ten film z udziałem Willa Smitha jest jego ulubionym. Nie chodzi o "Facetów w czerni"

Will Smith w swojej karierze zagrał już w wielu produkcjach. Aktor był ostatnio gościem w programie "Hot Ones". Zapytano go o film, z którego jest najbardziej dumny. Okazuje się, że to nie "Faceci w czerni"!

DFree/Shutterstock
DFree/Shutterstock

Will Smith

Will Smith to jedna z największych gwiazd Hollywood. Na swoim koncie na wiele ról serialowych i filmowych. Przełomem w jego karierze był udział w sitcomie „Bajer z Bel-Air”, który odniósł ogromny sukces i był emitowany w latach 1990-1996. W 1993 roku zagrać oszusta Paula Poitiera w filmie „Szósty stopień oddalenia”. Wystąpił m.in. w takich produkcjach, jak: „Bad Boys”, „Dzień Niepodległości” czy „Faceci w czerni”. Film Stevena Spielberga przyniósł twórom 850 milionów dolarów zysku.

Choć przez lata wystąpił w wielu popularnych produkcjach, pierwszego Oscara Will Smith dostał dopiero w 2022 roku za tytułową rolę w dramacie biograficznym „King Richard: Zwycięska rodzina”.

Ulubiony film Willa Smitha z jego udziałem

W programie „Hot Ones” gwiazdy odpowiadają na różne pytania, jedząc przy tym ostre skrzydełka z kurczaka z różnymi sosami. Tym razem gościem był Will Smith. Prowadzący spytał go o produkcję ze swoim udziałem, z której jest najbardziej dumny. Wyznał, że najlepszy film, jaki zrobił to „W pogoni za szczęściem”. Zagrał tam również jego syn, Jaden Smith!

„W pogoni za szczęściem” to film oparty na faktach. Opowiada historię borykającego się z przeciwnościami losu Chrisa Gardnera i jego rodziny. Gdy Linda, matka 5-letniego Christophera opuszcza rodzinę, mężczyzna musi poradzić sobie ze znalezieniem dobrze płatnej pracy, aby móc zapewnić dziecku dom nad głową. Mimo wszelkich przeciwności losu, ze wszystkich sił stara się zostać maklerem.

Gdybym miał umieścić cztery z nich w kapsule czasu, byłyby to "W pogoni za szczęściem", pierwsi "Faceci w czerni", "Jestem legendą" i prawdopodobnie "King Richard" – powiedział.

 

Oceń ten artykuł 0 0