hity na MAXXa
hity na MAXXa

To już dziś! Najdłuższy dzień w roku wypada 20 czerwca. Ile godzin potrwa?

20 czerwca wypada najdłuższy dzień i jednocześnie najkrótsza noc w 2024 roku. Przez ile godzin będziemy mogli cieszyć się dzisiejszym dniem? Sprawdźcie, co wiemy na ten temat!

Fot. Shutterstock
Fot. Shutterstock

Kiedy zaczyna się lato?

Przesilenie letnie i lato astronomiczne, opierające się na położeniu Słońca względem równika i zwrotników, to wydarzenia, które nie mają przypisanej stałej daty w kalendarzu. Wypadają one 20 lub 21 czerwca – wtedy też mamy do czynienia z najdłuższym dniem i najkrótszą nocą w skali całego roku. 

Stały termin ma natomiast początek lata kalendarzowego – jest to 22 czerwca. Podobnie sytuacja wygląda, jeśli o lato meteorologiczne chodzi. W Polsce trwa ono od 1 czerwca do 31 sierpnia, a daty te są bardzo istotne dla osób, które zajmują się obliczeniami statystycznymi dotyczącymi pogody i klimatu.

Najdłuższy dzień w roku – kiedy wypada?

W ubiegłym roku przesilenie przypadało na 21 czerwca. W 2024 sytuacja jest jednak inna i najdłuższym dniem możemy cieszyć się właśnie dzisiaj, czyli 20 czerwca. Jak poinformował Główny Urząd Miar, "najdłuższy dzień w Polsce (podczas przesilenia letniego), trwa zatem od ok. 17 godzin i 20 minut na północnych krańcach naszego kraju do 16 godzin 13 minut na południowych krańcach". To o 9 godzin i 4 minuty dłużej od najkrótszego dnia w 2023 roku (22 grudnia).

Co się robi w Noc Kupały?

Z początkiem lata i przesileniem letnim powiązane jest jeszcze jedno wydarzenie, które istotne jest dla kultury słowiańskiej. Mowa oczywiście o Nocy Kupały, która obchodzona jest w najkrótszą noc. W tym roku świętujemy 20 czerwca. Tradycja ta związana jest z dawnymi wierzeniami Słowian – uważali oni, że podczas tej nocy do gospodarstw wraca dobrobyt, płodność i urodzaj.

W Polsce Noc Kupały kojarzona jest głównie z pleceniem wianków – panny wiją je z kwiatów i ziół, a później wpinają w nie też płonące łuczywo. W trakcie zbiorowej ceremonii, z wiankami na głowach, śpiewają i tańczą, aby finalnie ułożyć je na tafli wody – płyną one z nurtem do chłopców, którzy próbują je wyłowić. Ci, którym się, uda, mogą wrócić do gromady i znaleźć właścicielki złapanych wieńców.

W wielu miejscach w Polsce cały czas organizowane są obchody najkrótszej nocy, więc tradycja ta jest jak najbardziej kontynuowana. Zainteresowani mogą przyjść i razem z innymi świętować "powrót życia na Ziemię".

Oceń ten artykuł 0 0