T-Mobile. Problemy z dostępem do usług
Od czwartkowego wieczoru użytkownicy sieci telefonii komórkowej T-Mobile skarżyli się na problemy z łącznością. Niektórzy raportowali brak sygnału, a także problemy z transmisją danych i połączeniami telefonicznymi. Najwięcej zgłoszeń o kłopotach operatora – według portalu Downdetector.pl – płynęło z Warszawy, Wrocławia, Lublina, Poznania oraz Krakowa. Do tej serwis zbiera raporty, które sygnalizują, że problemy z działaniem usług nie zostały jeszcze ostatecznie zażegnane.
fot. Downdetector.pl/zrzut ekranu
To nie była awaria. Operator padł ofiarą hakerów
Jak przekazał Konrad Mróz z biura prasowego T-Mobile Polska, problemy z działaniem sieci telefonii komórkowej nie wynikały z awarii czy ludzkiego błędu. Operator poinformował w specjalnym komunikacie, że padł ofiarą zmasowanego ataku hakerskiego typu DDoS. Jak ocenia firma, był to największy atak na polskiego operatora sieci mobilnej w historii.
Wczoraj (2.12.2021), nasza sieć była celem ataku typu DDoS. Był to największy atak tego typu na sieć T‑Mobile, a według naszej wiedzy również największy bezpośrednio atak na operatora sieci mobilnej w Polsce. Dzięki szybkiej reakcji naszych zespołów bezpieczeństwa i nadzoru sieci udało się zapobiec zablokowaniu sieci, a działanie krytycznych systemów firmy nie było w żaden sposób zagrożone
– podano w oświadczeniu.
T-Mobile przeprosił swoich klientów za utrudnienia i poinformował, że jeszcze mogą występować pojedyncze kłopoty w dostępie do transmisji danych. Sprawa ataku została także zgłoszona do odpowiednich instytucji.
Atak DDoS jest jednym z najczęściej występujących ataków hakerskich, wymierzonych w systemy informatyczne. Rozpoczyna się w momencie, gdy wiele komputerów zaczyna jednocześnie wchodzić na stronę internetową lub system ofiary. Powoduje to przepełnienie serwów, które prowadzi do często trwającej bardzo długo przerwy w dostępie do usług.